Agatek
21:01, 12 mar 2015
Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
na początku były u mnie straszne chaszcze, wykopywaliśmy, wyrywaliśmy i już myślałam, że wszystkiego się pozbyłam a tu ciągle gdzieś wyjdą te okropne listki
gdyby ona jeszcze miała dużo owoców smacznych to bym ją zostawiła a tak to tylko mi przeszkadza


____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu