Nie no, chce pociągnąć bezpośrednio do żywotników.
Rozmawiałem jeszcze z mama i uznaliśmy ze chyba nie ma sensu robienia pojedynczych wysepek, które do niczego nie będą pasować. Prawdopodobnie zdecydujemy się na rabatę. Tylko teraz pozostaje kwestia czy zakończona zaraz za wiązem czy pociągniemy ją aż do brzozy.

Zdecydowanie aż do brzozy. Raz, a dobrze bo i tak byś powiększał

Karol jak skończysz rabatkę za wiązem to zrobi Ci się pomiędzy drzewkami taka zaciszna enklawa , gdzie można by ławeczkę postawić np i jak szłoby się po trawnikowej ścieżce takie miejsce do przycupnięcia i zadumy
A kształt podoba mi się ten co Ci Kasia z "Mojej bajki" narysowała tylko skończyć tak jak Ty planujesz

Wszystko fajnie, ale po co zostawiać wąski pasek trawy przed tujami? Nie lepiej od razu zagospodarować?

Ja na moim projekcie nie zostawiłam żadnego pustego paska Tylko na drugim obrazku już mi się nie chciało krzewów rysować, same linie zostawiłam - wszystko, wizualizacja, jest na pierwszej fotce

W każdym razie pustym paskom mówimy stanowcze nie .

Noooo jeden pusty coby po nim chodzić było można może lepiej zostawmy, hihi Bo nam biedny Karol niedługo będzie musiał latać nad swoim ogródkiem