Karol jestem z powrotem Przeczytałam wątek i cieszę się, że też lubisz klony. Ja mam 4 i będę mieć jeszcze 5.- klona zielonokorego (jak przeżyje zimę). I już więcej nie zmieszczę choć choruję jeszcze na klona polnego carnival. Jak go spotkam to będę intensywnie myśleć .
Dokładnie, pamiętam jak w 2013 wszyscy świętowali wiosnę a tu nagle zima ze sniegiem
Karol, Renia wysłała mi już werbenę dziękuje bardzo za szczere chęci Mi już starczy. Bliżej miała z Radomska