Ja nie mam porównania w ogóle nigdy żadnym nie przycinalem. Ogólnie o tym szpadelku dowiedziałem się z ogrodowiska, nie wiedziałem wcześniej ze takie coś istnieje.
Jeżeli ziemia plesnieje to jest to niebezpieczne. Mi się tak robiło z trawa Purple Majesty. Siewka po siewce po prostu zanikala. Zółkła i za parę dni jej po prostu. Ogranicz podlewanie.
Mój pierwszy szpadelek do kantów to jeszcze kilka lat sprzed ogrodowiska.Zwyczajny półksiężyc,pordzewiały już trochę.W tamtym roku kupiłam drugi na wypadek gdyby ten pierwszy odmówił współpracy Ale to już nie to,nie leży mi jakoś,trzonek do skrócenia bo to też ważne,wolę ten mój pierwszy antyk
W tamtym roku potrzebowałam tawuł Little Princess do dokończenia obwódki.Wykopałam największą,podzieliłam ją szpadlem na trzy części.Podział był udany bo wszystkie części nie ucierpiały i ładnie potem rosły,dzieliłam wczesną wiosną.