szemusia napisał(a)

Karol, teraz to ja CI po prostu zazdroszczę
U nas nadal niby wiosna, ale jakoś ponuro, słonka brak...

Zaraz i u Ciebie pięknie będzie.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

U mnie też dzisiaj piękne słoneczko i wreszcie cieplej Śnieg znika

Nareszcie wiosna!

Karolu, ja nie wytrzymałam, pęcherznice i derenie przycięłam.
Ja też jestem fanką cięcia.
A nowe sekatory, to super prezent.

Ja już powoli tracę cierpliwość i chętnie bym coś poprzycinał. Sekatory zgadzam sie- świetny prezent

Ja już wszystko mam przycięte i nawet wierzbę dzisiaj wyciąłem
Teraz to już spokojnie można ciąć wszystko

To powoli się zabieram bo mam tego sporo do przyciecia.

Karol99 napisał(a)

To powoli się zabieram bo mam tego sporo do przyciecia.

Może do końca ferii się wyrobisz
U mnie nie było dziś słońca, chyba całe u Ciebie gości

Nie ma innego wyjścia, muszę się wyrobić.

Karol czytam że obawiasz się cięcia liściastych ..zapomnij tnij tnij .zwłaszcza derenie i pęcherznice .
nic im nie będzie wręcz przeciwnie . teraz żadnych grzybów w powietrzu .chorób , bo zimno owocowe tez tylko i wyłącznie teraz .mój tato to nawet w styczniu owocowe przycinał .
brzozy też wyłącznie teraz na wiosnę płaczą ,hibiskusy podobnie . ja w śniegu w sobotę przycinałam . . z dereniem z cięciem to radzę jeśli jeszcze nie przycinałeś wytnij najstarsze ( 2-3)pędy . te najgrubsze . tym odmładzasz roślinę i pobudzasz do wypuszczania młodych pędów od ziemi . wtedy zachowuje ładny naturalny pokrój . jak obciachasz tylko w kulę to odrosty utworzą nie naturalną czapkę .
jak masz pytania to śmiało ...

Dziękuję bardzo za cenne rady. To teraz już nie obawiam się ciąć. Zrobię z nimi porzadek. A czy wierzbe hakuroteż już mogę ciachnąć?