Beatko, wielkie dzięki za przepis Na pewno wypróbuję, bo smakował mi ten pasztet bardzo
Muszę się zagłębić w tę lekturę. Na razie obejrzałam ją dość pobieżnie. Jak bardzo się różnią, to pewnie kupię sobie taką jak Ty masz, bo interesują mnie też kompozycje róż z innymi roślinami
Książka ma charakter kalendarza. Są tu raczej podstawowe wiadomości niż coś co mogłoby zaskoczyć wytrawnego ogrodnika. Co mi się w niej podoba - bardzo estetycznie wydana - mięciutkie okładki i piękne zdjęcia; to, że są podane prace jakie trzeba wykonać w danym miesiącu (lubię takie informacje); do tego są dodatkowe kartki na notatki własne. Może jakiegoś szału nie ma, ale jak pisałam wcześniej jestem maniaczką książkową i czasopismową Uwielbiam je mieć, oglądać, czytać, to mnie relaksuje Nie miałam innej książki Mai, więc trudno mi porównać. Dla mężczyzny bym jej nie kupiła. Ma raczej charakter kobiecy
Bardzo mi miło, że do mnie wpadłaś To Twoje machanie wywołuje u mnie od razu uśmiech Ty chyba też gdzieś blisko Gosi mieszkasz Chciałabym się z Tobą spotkać na żywo Jak będziesz się gdzieś wybierać, to daj znać
Zapraszam do ogrodu 
