Tak ro prawda i też preferuję te kłączowe ale staram się czymś zapełnić rabatę za oczkiem zanim trawy i byliny się rozrosną.
Holenderskie zasychają po przekwitnięciu więc w tym gąszczu sobie radzą.

powiem Ci, że hmmm super wydumany pomysł i rabata różana i ta gipsówka wyjdzie na bank tak, że nam szczeny opadną
macham ciepło

Martuś a wiosnę w donicach już masz??

Widzę, że warzywnik masz w planach. Fajowo! A co w nim? Jakie warzywka?
Ja też powinnam jakieś skrzynie sklecić bo te moje prowizorki to już zdechlizny straszne. Tylko ja w skrzyniach to raczej poziomki i truskawki będę miała bo jakoś dwa sezony temu warzywka nie bardzo mi sie udały. Jedynie zielony groszek szalał - mniam!

Irysy też zostaja u Ciebie?? wow
Kwiatowa Pani się robisz, niedługo trampki sobie w kolorze sprawisz
ale ja wiem jak to jest, jednak kolory dodają energii
Marta zbliża ci sie wywołana u mnie 7-setka, moze jakis przegląd, skrót Twojego ogrodu?dla tych co nie sa w stanie przebrnać przez watek a są Twoimi fanami (czyt.ja)
wiem pewnie napiszesz ze nie ma czego pokazywać ale daj nam trochę przyjemności

a takie podsumowanie roku 2015...?
no nie daj się prosić, widzisz ze łasa na Twoje fotki jestem
u mnie trampki granatowe a planuję jeszcze czerwone, też uwielbiam