Dziewczyny i chłopaki! Dziękuję, że zaglądacie, mimo nieobecności mojej. Melduję, że wszystkie cebule posadziłam, traw nie związałam, róż nie kopczykowałam, bo chyba jeszcze nie trzeba. Ogólnie rzecz ujmując, ogród jest w odstawce, tak jak u większości podejrzewam. Wianek z liści miłorzębu wykonałam, jednak na ten moment nie jest już tak atrakcyjny jak był. Przymierzam się teraz do bardziej świątecznego.
Nowych ozdób nie kupuję, bo zeszłoroczne dają wciąż radę

Ulubionych wątków już chyba nie zdołam nadrobić

Wybaczcie!
Może tych kilka amatorskich zdjęć pomoże mi w odkupieniu moich win