Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

babka 18:39, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
pawel_snopek napisał(a)
Zbierasz nasionka stipy jak tak to jak?? bo mam zamiar to zrobić Taras przeznaczony dla picia idealnej kawy w super ogrodzie

One już w zasadzie same się puszczają, przynajmniej te u mnie. Po prostu chwytasz za kitę i ciągniesz jak dziewczynę za warkocz to co zostanie w dłoni to Twoje
Nasionka same wychodzą.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 18:42, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
mateuszmichn napisał(a)
Ooo widzę, że jasna farba poszła w ruch fajnie wygląda tarasik

HA!! to jest oko !!!
To farba, którą Żon zakupił z myślą malowania pergoli. Jak dobrze, że wybiłam mu to z głowy, a teraz i na tarasie przyjemniej
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 18:44, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Krakus napisał(a)
tarasik klimatyczny ciekawe wykorzystanie maszyny do szycia...u rodziców robi za podstawkę pod doniczke na pelargonie ale Twoje zastosowanie fajniejsze sami robiliście blat ?


Z pelargoniami też na pewno świetnie wygląda, tak nostalgicznie.
Żon blacik razem z okiennicami zrobił z resztek jakiejś boazerii. A nie, okiennice z palet
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
mateuszmichn 21:13, 18 lip 2017


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
babka napisał(a)

HA!! to jest oko !!!
To farba, którą Żon zakupił z myślą malowania pergoli. Jak dobrze, że wybiłam mu to z głowy, a teraz i na tarasie przyjemniej


Bardziej spójnie.
Wpadnij do mnie jak możesz, bo miałem pytanko o jedno miejsce u mnie
____________________
Mój mały zakątek
babka 22:55, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
mateuszmichn napisał(a)


Bardziej spójnie.
Wpadnij do mnie jak możesz, bo miałem pytanko o jedno miejsce u mnie


Byłam Wołaj jakby co bo ostatnie wpisy całkiem mi umknęły
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
lindsay80 23:00, 18 lip 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Olu, super wyszła Ci ta rabata z grabami i kosodrzewinami.
Te trzcinniki też mi się podobają, kupowałaś stacjonarnie gdzieś u siebie?

Trochę czasu nie zaglądałam na forum, a teraz już nie nadrobię, napisz jak psiak, doszedł do siebie?
____________________
Tu ma być ogród :)
babka 23:01, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Dziś było trochę słońca, lawenda wreszcie nabiera kolorku


juz miałam narzekać, że nie ich w tym roku. Ale są, dziś zaczęły się zlatywać



kocham lawendę



i rozchodniki

____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 23:08, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
lindsay80 napisał(a)
Olu, super wyszła Ci ta rabata z grabami i kosodrzewinami.
Te trzcinniki też mi się podobają, kupowałaś stacjonarnie gdzieś u siebie?

Trochę czasu nie zaglądałam na forum, a teraz już nie nadrobię, napisz jak psiak, doszedł do siebie?


Dzieki, jest lepiej Energia wróciła choć z apetytem dalej kulawo. Głowa zostanie taka skręcona, "twarz" mu się coraz bardziej zapada ale jęzor nie wypada
Chodzi już normalnie, czasem ma zachwiania równowagi ale każdy by miał gdyby oczy w pionie trzymał. Wczoraj stwierdzono szmery na sercu... no okazem zdrowia to on już nie będzie ale jestem dobrej mysli

O graby drżę by się ładnie przyjęły, dwa bledsze są ale myślę że muszą się zaaklimatyzować.
Na szkółkę z trawkami namiar na priw wysyłam
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
lindsay80 23:11, 18 lip 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
babka napisał(a)


Dzieki, jest lepiej Energia wróciła choć z apetytem dalej kulawo. Głowa zostanie taka skręcona, "twarz" mu się coraz bardziej zapada ale jęzor nie wypada
Chodzi już normalnie, czasem ma zachwiania równowagi ale każdy by miał gdyby oczy w pionie trzymał. Wczoraj stwierdzono szmery na sercu... no okazem zdrowia to on już nie będzie ale jestem dobrej mysli

O graby drżę by się ładnie przyjęły, dwa bledsze są ale myślę że muszą się zaaklimatyzować.
Na szkółkę z trawkami namiar na priw wysyłam


to dobrze, że jest poprawa, oby tak dalej.

Zapomniałam dodać, że grabom to zrobiłaś niesamowite podpory.
Czy u Ciebie tak wieje mocno?

Ja akurat swoim grabom żadnych kijków nie dawałam, nie pomyślałam nawet, ale chyba najgorsze moje mają już za sobą, bo od kwietnia tak bez tych kijków rosną
____________________
Tu ma być ogród :)
babka 23:16, 18 lip 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Z tych konstrukcji to też mam polewkę ale ciiii ... Żon się przejął
Ale fakt, u nas wieje, zwłaszcza w tym miejscu. Wiatry u nas albo zachodnie albo wschodnie i wszystko jest zawsze przegwizdane więc lepiej by podpory były zbyt solidne niż za słabe.
Ponoć cieńszych palików nie było w pagecie
Poza tym dwa drzewka są dość krzywe i trzeba je fest prostować a że wysokie na pod 3 metry to i efekt piorunujacy
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies