Masz rację żalość i tragedia. Tylko trawy przyslonią mi różę pnącą, chyba że dam nizsze..

No własnie.... skalniaki mają swój urok ale jak są duże... i ktoś potrafi je zrobić tak jak natura by to zrobiła

A co tam w projekcie za drzewo umieściłaś? Przydałoby się w tym miejscu i hortensje też.

skarabeusz napisał(a)

Masz rację żalość i tragedia.

Lubię to

..dobrze, że mam "materiał szkoleniowy"

A różę koniecznie chcesz mieć w tym miejscu?
Bo tę lukę pięknie wypelnic można miskantem, niektóre rosną naprawdę wysoko.

Na ten korzeń można użyć PG-IBL, to preparat przyśpieszający rozkład karp. Można od biedy nawiercić i polać kilkukrotnie roztworem 5% mocznika. Od razu się nie rozleci, ale stanowczo szybciej zacznie próchnieć i łatwiej będzie się do niego "dobrać" w kawałkach.

Tess napisał(a)

A różę koniecznie chcesz mieć w tym miejscu?
Bo tę lukę pięknie wypelnic można miskantem, niektóre rosną naprawdę wysoko.

Trejaż zostawiam, róża niekoniecznie- jeszcze nie wsadzona. A miskantów nie za bardzo lubię , wydają mi się takie śmieciuchy, ale może się mylę (bo się nie znam)

Śmieciuchy? Miskanty?
Przyjedź do mnie, zobaczysz na żywo.

Co do tej akacji, to jak niedawno była ścinana, to może jeszcze od korzeni wypuszczać, bo takie dziadostwo co się broni.

Skorzystałabym z podpowiedzi Toszki by to czymś polać w celu szybszego rozkładu. I poczekałabym czy coś jeszcze nie wylizie.