Kacha123 napisał(a)

A co tam z latającym tunelem? Rozkładasz na wiosnę? Jakiś plan lotów trzeba ustalić!

Błahahahaha to fakt, że już powoli ten czas Rozkładam koniecznie
Ale już mu chyba nie pozwolę polecieć No może jeden raz z Wami

Dzisiejszy dzień mocno słoneczny, ale z zimnym wiatrem. Mały spacer i proszę co zobaczyłam
Bazie w śladowych ilościach jeszcze, ale mimo wszystko już powoli....



Szafirki wyglądają powoli, widać też narcyzy, ale nie mam zdjęcia, tulipanów nie widać wcale, może coś je zjadłooooo, ale taką ilość? wolę wersję, że za wcześnie



Ostróżki się pokazują... to mnie zaskoczyło, nic im nie będzie?

Tu miało być widać jaka forsycja jest wczesnowiosenna już



I ogólnie tu był tam był w ramach pisma obrazkowego trochę dla odmiany
Luty mamy w kalendarzu przypominam Bo niewiele się te zdjęcia od listopada różnią

Ale pięknie przygotowane i opisane siewki. Ja zawsze liczę, że zapamiętam albo później rozpoznam, a Monty ma taki wielki napis label everything .

Moje ostróżki też wychodzą, chciałam je przesadzić ale ziemia zamarznięta.

Lawenda wygląda jakby się zaczynała zielenić.



I ostatnie pozowanie hortensji przed cięciem.



I widać kapustę, ale to już domowe wysiewy



I stipę widać , ale to bez zdjęcia bo jeszcze milimetrowa jest

U mnie też forsycja powoli startuje.

tusiawka napisał(a)

Ale pięknie przygotowane i opisane siewki. Ja zawsze liczę, że zapamiętam albo później rozpoznam, a Monty ma taki wielki napis label everything .

Etykieta musi być, albo zdjęcie z etykietą, bo inaczej skleroza, niewiedza, albo jeszcze jakiś inny czort i skąd wiedzieć co to miało być
Ostróżki mnie naprawdę zdziwiły, liliowce też wychodzą, ale o te to się nie trzeba martwić, bo przetrwają wszystko chyba

Karol mi to trudno jeszcze uwierzyć, że to już wiosennie ma być, no, ale przecież objawy są

Macham wieczorową porą kapustę podziwiając (i nie tylko)