anabuko1 napisał(a)

No tak w końcu nam słońce świeci i jestem tez za tym,żeby tak zostało!! Ja tez mam w planach i z łopatka popracować i posiać coś, i różyczkom oprysk zrobić i i aktualne fotki kwitnących tez musza być

A co będziesz siać? Bo miałam w ręku wczoraj kosmos do siania i tam z opisu wynika, że już do gruntu można? I werbenę trzymam w lodówce może ją też wysiać bezpośrednio do gruntu?

ŁAŁ ale masz wypasione pomidory

Tfu, tfu nie zapeszając dziękuję Zastanawiam się czy ich pod namiot nie wynieść już?

O tym samym myślę, chociaż moje trochę mniejsze ale na parapetach już mi przeszkadzają ale u nas jeszcze pewnie w nocy przymrozi

No dżungla jest Myślisz, że jak przymrozi to pod namiotem nie będą bezpieczne? Nie pamiętam w tamtym roku kiedy sadziłam pod folię. Teraz dopiero wszystko piszę

Ewuniu, dziś pięknie jest. Jakieś prace ogrodowe będą?

ewa a stipe do podstawki podlewasz czy zraszasz od góry?

Iwonko mam duużo metrów trawy do zdjęcia pod nowe rabaty, może coś się uda dzisiaj bo świeci wreszcie przyzwoicie

Siaka podlewam tylko do podstawki, zraszania nie lubię okropnie i kładła mi się po zraszaniu Brakuje jej słońca, znowu przestała rosnąć, ale pewnie kilka dni teraz się ponagrzewa i strzeli znowu w górę

Ja też stipę do podstawki podlewam. Zauważyłam, ze tak woli.

Pismo obrazkowe bo jednak wiosna jest

Ciemierniki już powoli kończą przedstawienie



Ale zaczyna forsycja pewnie jutro zrobię cięcie lawendy w takiej sytuacji



Hiacynty - pachną dzisiaj jak oszalałe, aż do przesady Nawet nie trzeba pamiętać o ich wąchaniu