Przyszłam po nowe foty !!! Halo

Ewkakonewka napisał(a)

Faktycznie niedługo???
Nasiona stipy zbierałam w ubiegłym sezonie w papierową torebkę i pod koniec lutego wysiałam... chyba... albo pod koniec stycznia.. nie pamiętam dokładnie Teraz się zastanawiam czy siać bo też liczę na to, że sama się rozsiała... , ale znając życie pewnie wysieję ... tak w razie czego

no to w takim razie jutro jeszcze ją wyskubię może coś jeszcze zostało
dziękuję za cenną radę :*
ja chyba zasieję ... spróbuję co wyjdzie

babka napisał(a)

Przyszłam po nowe foty !!! Halo

Ja tysz ...ewka kolejka sie robi

Ewciu, macham Miłego dnia

Cmok

Ewcia takie coś naskubałam ze stipy?! Dobrze zrobiłam!?
w torebkę papierową zwinęłam ale z tym teraz w suche ciemne?! czy lodówka?!

całuje mocno i przepraszam, że tak interesownie

Beata_m ja właśnie takie zbierałam, w garażu w szufladie trzymałam. Końcem stycznia siałam, nie przemrażałam. Jedynie co to przed sianiem pocierałam te kołtuny żeby pozbyć się tego włosia i aby móc siać same ziarna. Najlepiej rozłóż gazetę i nad nią "wymłuć" ziarna Z tymi kołtunami źle się sieje. Stipa wzeszła bardzo szybko, zupełnie bez problemowa. Potem pikowałam po parenaście sztuk. Część dość szybok wysadziłam do gruntu i te ładnie rosły i na koniec lata były już wypaśne. Natomiast te co przetrzymałam dłużej w doniczkach były marniejsze, pewnie na drugi rok dorównają. W tym roku też będę siać i wymienię te starsze stipy.

to chyba najmniej problemowa roślina do siania No może jeszcze werbena się równa z tych roślin co siałam. Choć werbena lepiej rosła ta co ziarna zimowały w ogrodzie [samo-siejki].

Dzięki Kochana za radę więc do szuflady z nimi i oby do stycznia
pozdrawiam cieplutko!!!

Ewie macham

Pozdrawiam serdecznie zbiorowo Foty mam mało ciekawe, ale coś tam nawet kwitnie to wrzucam bo to jednak ostatnie kwiatkowe podrygi są już ...... chociaż ciemiernik ma już malutki pączek