Hmmm z tego co pamiętam to pierwszy kawałek chodnika z wykorzystaniem cegły układalem czyba 3 lata temu. Nic się z nią nie dzieje.
To co posiadam ja to nie są całe cegły tylko takie odpadki. To co ja mam, to cegła chyba ręcznie formowana, i ona ma odcięte wozówki z obu stron.
Po prostu było to odcięte, aby uzyskać płytki takie do wykładnia na ścianach, taniej jest kupić cegłę i zapłacić za cięcie niż kupno 2 sztuk płytek.
Ja swoją układam na warstwie piasku, na którą daje podsypkę że starych zapraw i cementu i trzyma bardzo dobrze.
a czyli cement też dodajesz. Dobrze wiedzieć Znam te cegły, tzn wiem o czym mówisz. Pierwotny mój plany był by gazony z takich właśnie wymurować ale Żon nie czuje się w murowaniu więc zarzucił ten pomysł
Miałem sporo przeterminowanych zapraw murarskich, zapraw do spoinowania cegiel klinkierowych i cement. Wszystko po terminie i po prostu robiłem tak ze wsypywalem trochę do wiadra, jeśli były grudki to rozkruszałem a co było twarde na kamień to wywaliłem. Dodałem trochę piasku do tego żeby było więcej i wody ale nie za dużo, żeby wyszła taka półsucha zaprawa. Następnie wysypywałem to na ubity piasek, rozprowałem i układałem cegły, które później dobijałem młotkiem gumowym. Z tym dobijaniem trzeba uważać bo cegła pęka nieraz.
Po ułożeniu kawałka zasypywałem piaskiem, który wmiatałem w fugi, które oczywiście robiłem na oko. No powinienem jeszcze zrobić fugi z takiej zaprawy jak na podsypkę ale już nie miałem czasu. Jednak mam zrobiony chodnik ta sama metoda i nic się nie dzieje.
Jeśli chodzi o docinanie cegieł, to szlifierki z tarczą używałem tylko przy docinaniu cegieł tych na narożnikach pod kątem 45stopni. Resztę cegieł pod kątem prostym docinałem ręcznie, z wykorzystaniem starej techniki, czyli za pomocą młotka murarskiego. Takie docinanie jest dużo szybsze, a mi akurat wychodzi to dobrze i nie widać jakoś bardzo różnicy wiadomo linia cięcia nie jest idealna jak po cięciu piła ale niezauważalne jest to u mnie
Fajne te Twoje chodniki
Nasadzenia też niezłe. Bergenie to Ci się tak rozrosną, że będziesz je rozsadzał w przyszłym sezonie
pozdrawiam i miłych jesiennych porządków życzę!
Dzięki za odwiedziny i miło słowa
A niech się rozrastają, będzie co dzielić i sądzić w nowych miejscach. Czyśćce to napewno sie rozrosną, znowu będą krzaki po 50cm średnicy albo i większe.
Mateusz bardzo fajnie pokombinowałeś z tym chodnikiem Nikt takiego nie ma
Zastanawiam się nad doborem roślin na nowej rabacie Czyścieć i bergenia to dobre połączenie ?