Tulipanki dłużej cieszą jak pochłodniało,masz w ładnych kolorkachCzosnek fioletowy u mnie tez jeden nieśmiało zapowiada resztęA jak Aniu hortki na pniu puszczają listki?
No jeszcze trochę ich kwitnie.
Zimnica się zrobiła okropna.Niby się ociepla.
Ale te noce są jeszcze strasznie zimne.
Zaraz i inne czosnki będą nas cieszyć.
Aniu, specjalnie dla ciebie wyszłam teraz do ogrodu i cyknęłam fotki hortkon a pniu.
A jednej strony jedna ma dwie pary
A drugiej tylko jedną parę listków na górze.Oczywiście te co były nisko poobrywałam.
A jak tam twoja Tajga ,żyje ?
Moja już się pnie po siatce
Aniu niestety moja Tajga nie odbiła ,nie ruszam jej ,ale z nikłą nadzieją.Ona już w sezonie padała,więc pewnie nic z niej nie będzie.Może kiedyś trafię,to kupię ,albo zamówię.Mój Phantom na pniu, podobnie jak Twój pierwszy Polar.Ale z górnych oczek puścił nie parami tylko pojedynczo i zostawiłam mu jeszcze niższe,żeby miał z 6 kwiatów,ale nie wiem ,czy tych 2- óch dolnych jeszcze nie wyłamać?
Moc kolorów tulipanów a pomarańcz na fotelach tez robi dobra robotę. Fajne te fuksje . Miałam moja podzielić a ona tak szybko urosła ...mogę teraz jak liściory juz duże ?