Te chryzantemy to wieloletnie byliny .
Wpisz sobie chryzantemy zimujace to zabaczysz jak jest ich dużo. Ja nawet kilka kupiłam kiedyś w szkółce chryzantemowej.I są do dziś.
Potem już nawet naryneczku takie kopanie od babć kupowałam.
Są piękne .I kwitną od lata do późnej jesieni. Zależy jaka odmiana.
Basiu nie sprawdzałam na termometrze.
Bo rano był bieg...
Ale wystarczający by zmrozić dalie i jednoroczne.
Hosty... i dziwię się bo lepiej się trzynaja. Inne tracone więcej inne mniej. Ale jeszcze siako takie są.
Dekoracje dyniowe przykryłam jakimś materialem.
I wciąż dalej są i cieszą.
Dziękuję i pozdrawiam
Dynie w tym roku obrodzily ładnie.
No właśnie przyszedł ten durny przymrozek narozrabial i teraz cuepelko. Ale już bez pewnych kwiatuchow.
Liści z host nigdy nie używam na zimę.
Nawet jak zmrazna .potem wyschna.Ale okrywaja swoje korzonki w czasie zimy.