Cieszę się Ewuś,że moje ogrodowe widoczki się podobają.
I zdjęcia ! I anioły dziękują bardzo za komplementy .Aż mi się buzia śmieje
coś tam na pewno stworzę.Ale na razie nie mam czasu na te rzeczy.Muszą poczekać.
Dziękuję bardzo za te miłe komplemenciki
Jeszcze trochę do tych kolorowych ogrodów.
I będziemy ponownie cieszyć się nowymi kwitnieniami w nowym sezonie.
Wiosna już u niektórych jest.Wiosna lutowa.
U mnie jeszcze kolorów nie ma.
To trochę wspominek
Dziękuję..
Ja jestem może taka nie poprawna ogrodniczka bo ja lubię różne kolory i kolorowo.
Lilii już mam sporo.
Ale jeszcze kilka dokupię.
A liliowców mam chyba więcej.Te młode rozkręcają się z roku na rok.
No cóż, trzema akceptować, jak nie kwitną, czy przekwitną..To fakt, tylko liście pozostają.
Ale w ogrodzie są różne rabaty i różne rośliny
Ja mam Stellę D'Oro dopiero od jesieni.To jeszcze nie rozrosły się.
Widziałam gdzieś obwódki ze Stelli.
A swoim może coś na kwitnienie podsyp. może będą ładniejsze ?
A jak za dużo.
To na pewno ktoś się chętny znajdzie na nie.
Tą lilię muszę wiosną przesadzić, bo hortensja dębolistna jeszcze trochę i ją pochłonie.
Jakoś nie.
Może dlatego,że tą jedną du za rabatę z liliowcami traktuję trochę po macoszemu i mniej ją podlewam.
Liliowce też dają radę.To wytrzymałe roślinki.
Ale mam też liliowce posadzone w rożne miejsca i z różnymi roślinami.