Och mam nadzieję, że roślinki dadzą sobie radę. Trochę zapowiadają chłodniejsze dni.Dlatego bardziej się cieszę,że jadę na tydzień do Włoch. Tam powinno być dużo cieplej.zobaczymy.
Pozdrowki przesyłam; )
I jeszcze jak TO interesuje Dzięki za info.Ja jak kupię nawet w klaczach to najpierw wsadzam do doniczki trzymam na balkonie tez.A dopiero po majowych przymrozkach wsadzam do gruntu.
Oj targ z roślinami, kwiatami też może być. Na wiosnę dużo przecież roślin potrzebujemy.
Ja na to spotkanie jak mnie zaprosicie to też chcę.
Moje hosty w większości też śpią. Ta jedna taka wyrywna
To tylko wyjątki. I dobrze, bo one mają jeszcze czas.I są przecież takie wrażliwe na przymrozki.
Chciałam zrobić dużo w ogrodzie bo W ten weekend mnie nie będzie. To tak ,żeby nie mieć za Dużo zaległości. Dobrze;że pogoda dopisała.
Ja lilie W ogrodniczych też dokupilam.Wszystkie daj do lodówki. JA tak sprawdzialam i tak robię.