Oj.chciałabym być tą wróżką i moje kiepskie róże zaczarować aby6 pięknie w końcu kwitły .
Hee, he,, moja siostra też pracowała na położnictwie.Ale jako sekretarka.
Ale rozmawiać ogrodowo to możemy długo.Tylko jakoś rzadko się widzimy i dzwonimy, jako tak wychodzi.
Ale Grażynko masz nas i tutaj możesz pisać ile tylko możesz
To ok, już zaczęłam zbierać rożne nasionka i dalej będę zbierała je dla ciebie
Tak, moje lampy są solarne,I jedna tez już mi nie świeci.
Teraz takie g,,, robią ,że szok.
Czosnek milenium.Dostałam od od Agusi-agapant
Oj, oj nie wszystko mi się podoba.A wiesz, to co człowiekowi się nie podoba, to nie pokazuję.
O fiu, fiu,, ale pozdróweczki piękne dostałam
Elisko dziękuję bardzo..
Gdybyś nie nadpisała ,że to z Kaszub.To pomyślałabym,że ci słownik żle literki wybrał.
i ja pozdrawiam serdecznie
Inne już przekwitły, inne jeszcze kwitną
Moje lampy kupił eM bardzo tanio na wyprzedaży późną jesienią, ale i tak za krótko działały, właśnie padły dwie następne. Dobrze piszesz, że towar byle jaki
Czy ten czosnek teraz kwitnie, trochę dziwna pora, ale ma ładny kolor.
Fakt, cudna lilia i cudnie pachnie.Szkoda tylko,że to ostanie.
Ale twojej żadna nie przebije.Twoja to jest arcy-cudna
Jęczmień grzywiasty, przekwita.
Nasionka się rozłażą.Ktoś jeszcze chciał nasionka ?
Tą jeżówkę muszę przesadzić, bo liliowce już ją podduszają
Moje lamy kupił eM wiosną i już też coś zaczynają szwankować.
Tak, to aktualne zdjęcie czosnku.I kwitnie właśnie teraz Fajny.Milenium.
Jak spotkam go to sobie go dokupię
Hortensja Bobo
Aniu, masz piękne lilie, zazdroszczę. Czy mogłabyś napisać jak je pielęgnujesz? Ale tak wiesz, po kolei od wiosny do jesieni.. będę wdzięczna. Chciałabym o moje zadbać lepiej. Pozdrawiam
Cudna hortka Bobo, czosnek też mi się podoba, oj kroi się kolejne chciejstwo
Chyba muszę zacząć grać w Totka, bo na wszystko mi nie wystarczy z emerytury.
Chociaż nie, to co wydałabym na grę, to stracone pieniądze, a za nie mogę coś kupić
Aniu, paczka powinna była dziś być, bo wysłałam z gwarancją dzisiejszej dostawy.
Widzę, że chyba nie ma, bo byś napisała, że roślinom transport nie zaszkodził.
Paczki z roślinami do mojej kuzynki zawsze docierały w terminie, martwię się, co jest.