Koszmar z pogodą, energią i wodą! MAmy XXI w.a dwa tygodnie upałów i klęska...U nas większość zakładów ma zakaz produkcji od 15.00 do 22.00...zmiany popołudniowe zaczynają pracę o 22.00... na dodatek gmina planuje wprowadzić ograniczenia w dostawach wody!
Zgadnijcie w jakich godzinach?
Od 19 do 22.00...
Przed 19 nie ma szans abym była w domu z pracy a o 22 to już śpię...pozostanie mycie się w misce...
U nas ukrop, koło 9 już prawie 30 stopni. W pracy klima, w domu klimę też mam, to jakoś żyjemy. Najgorszy ogród, woda ma słabe ciśnienie, ledwo z węża leci.Mam dość tego lata.