U nas w co już róże, które im zostały z tamtego roku są wyjęte. Jest jedna, którą żałowałam, że nie kupiłam. Jutro po nią jadę, dzisiaj kupiłam jabłoń ozdobną

Rench napisał(a)

Viola- koniec marca to w sam raz.
Ziemia jest miękka i można spokojnie sadzić golaski Te kilkustopniowe spadki temperatur gołym patykom nie zaszkodzą.
Zrób tylko małe kopczyki,po posadzeniu.

Reniu, dziękuję za odpowiedź

Ja przycięłam róże i lekko rozgarnęłam kopczyki,z ziemi nowe pędy wychodzą,a na krzakach mnóstwo nowych listków,tylko historyczne się nie śpieszą.

Do mnie róże już wysłane Może jutro będą u mnie
Zaczynam sadzenie

Zbysiu - nie ma sprawy,będą z powidłami też,kiedyś...

Ala106 -tak,na spokojnie.Dzisiaj wyszłam chwilę ,ale mnie strasznie wywiało
ewsyg - ja się już nawet nie patrzę w stronę róż
Viola -nie ma sprawy
Ewik -zrobiłam przegląd dzisiaj i angielki najbardziej się wyrywają,reszta grzecznie śpi
Ewa777 - z której szkółki ?

Rosarium

Aha,to moja F jakaś opóźniona,nic nie piszą o wysyłce.
I dobrze,bo mam jeszcze całą mase pracy przed sadzeniem

Dzisiaj kulkowałam moje chabazie. Jestem wściekła bo jeden pęd Maigold złamałam w rozpędzie.
Natomiast Tuscany była bardzo elastyczna. Poddawała się świetnie.
I jeden pęd crokus rose przygięłam też.
Tak to wygląda u mnie teraz, ciekawe jak będzie kiedy zakwitną....
Tuscany

Maigold- przypięta póki co do trawnika,ale będzie ten kawałek darni ściągnięty,lada dzień po niedzieli


Aicha sama się wypoziomowała

Renatko, wyjasnij prosze co ty robisz z tymi rózami

Kasya napisał(a)

Renatko, wyjasnij prosze co ty robisz z tymi rózami

Długie pędy wygięłam i przyszpiliłam do ziemi,dzięki temu na całej gałązce pojawią się krótkie pędy,które zakwitną.