Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

Ewik 23:46, 18 mar 2015


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Mam pytanie - w końcu zdecydowałam sie na Edena , a nawet 2 , chcę je posadzic razem , aby tworzyły duży krzaczor, w jakiej odległości je dać aby było ok ?
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
Rench 00:29, 19 mar 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Oficjalnie dla pnących jest 1m odległości.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
grembosia 01:01, 19 mar 2015


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Rench napisał(a)

A jesteś pewna,że te NN nie są rabatówkami ,które trzeba kazdej wiosny przyciąc,żeby wypuszczały grube pędy?
Nieprzycinane,będą się robiły właśnie takie delikatne wyciągnięte gałązki.

Do kulkowania nadają się róże parkowe,które wypuszczają odpowiednio grube pędy i po przygięciu dadzą radę wypuścić dużo nowych bocznych pędów kwiatowych.

Sądzisz,że do róż na pniu potrzeba takie stożki ?
Cała uroda tych róż,to właśnie ten pień z koroną
A jak je zabezpieczasz na zimę ?


Szczerze, nie wiem, do jakiej grupy zaliczyć tę moją różę. Przycinamy ją , ale niezbyt radykalnie. Myślałam, że ta nadaje się na kulkowanie. Najlepiej będzie, jak wstawię zdjęcia u siebie i poproszę Cię o opinię.

Różom na pniu myślałam zrobić takie ozdobne metalowe obręcza na trzech nóżkach.
Na zimę zabezpieczam je owijając koronę włókniną. Ale ostatniej zimy wcale nie była okryta, bo czekałam na prognozy mrozowe i się nie doczekałam. Szczerze mówiąc, te akurat róże (szt.4) traktuję potencjalnie jako jednoroczne (25zł\szt.), kiedy przymarznie- wyrzucam. Od powstania tego ogrodu tylko raz wymieniłam i to jedną. Mają się u mnie całkiem dobrze.

Idę wstawić zdjęcia i zapraszam do siebie.
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Madzenka 06:00, 19 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Jaką rozę domówilaś z F?
I nie mów źe Baron ma gdłuższe pędy niz 1 M....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Hogata 07:49, 19 mar 2015


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Rench napisał(a)




Mój był jakiś skiepszczony chyba,nie ma tego denka pod spodem,jak Twój.
Tylko sam papierek oderwałam i żadnego zabezpieczenia pod spodem nie było,

tak od spodu wygląda.




Nie wiem o co chodzi z tym drucikiem... ale praktyczny chyba jest. Gdzie można kupić takie coś?
____________________
Agata Zielona odskocznia , Projekt
LewOgrodowy 10:06, 19 mar 2015


Dołączył: 31 sty 2015
Posty: 493
Mam już paczkę z F. Renatko. Moczą się.
____________________
Monika
Napia 14:58, 19 mar 2015


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Tez jestem ciekawa, jaką różę zamówiłaś

Czyatłam, że pomiędzy powojnikiem a różą pnącą powinno być co najmniej 50 cm, ale czy to nie za mało, gdy się oba pnącza rozrosną?
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Rench 15:26, 19 mar 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
grembosia napisał(a)

Szczerze, nie wiem, do jakiej grupy zaliczyć tę moją różę. Przycinamy ją , ale niezbyt radykalnie. Myślałam, że ta nadaje się na kulkowanie. Najlepiej będzie, jak wstawię zdjęcia u siebie i poproszę Cię o opinię.

Różom na pniu myślałam zrobić takie ozdobne metalowe obręcza na trzech nóżkach.
Na zimę zabezpieczam je owijając koronę włókniną. Ale ostatniej zimy wcale nie była okryta, bo czekałam na prognozy mrozowe i się nie doczekałam. Szczerze mówiąc, te akurat róże (szt.4) traktuję potencjalnie jako jednoroczne (25zł\szt.), kiedy przymarznie- wyrzucam. Od powstania tego ogrodu tylko raz wymieniłam i to jedną. Mają się u mnie całkiem dobrze.

Idę wstawić zdjęcia i zapraszam do siebie.


Byłam
Ja kiedyś też miałam pienne i wyszły jak jednosezonowe
2szt mi M zniszczył kiedy odwijał włókninę po zimie.
Razem z koroną zdarł,2 kolejne ja durna odwinęła taśmę z miejsca szczepienia,dlatego że była niebieska i też spadły korony
Odkupił mi za to inne ,ale były naszczepione jakieś wielkokwiatowe i się rozłamały korony na połowy pod wpływem cięzaru kwiatów,raptem 5 do 6 sztuk na koronie było.
Na pozostałe podkładki,za które się własciwie płaci tyle kasy (25zł 20 lat temu,to trochę było,gdzie rabatówki po 2,50 na rynku sprzedawali) miałam sobie naszczepić inne rabatówki.
Oczywiście mój wspaniałomyślny M oddał za darmo przejeżdżającemu handlarzowi obwoźnemu sadzonek ,bo po co mi takie pnie same
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Rench 15:33, 19 mar 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Madzenka napisał(a)
Jaką rozę domówilaś z F?
I nie mów źe Baron ma gdłuższe pędy niz 1 M....


Oczywiście polecana przez Ciebie The Alnwick Rose, dopiero niedawno zaczęła być dostępna i jeszcze kilka innych dodali niedawno,na które czekałam całą zimę,ale rozsądek wziął górę,byłam dzielna

Baron wypuścił jeden taki długaśny pęd, ponad metr miał,ale nie pomyślałam jeszcze wtedy o przypięciu do ziemi,a merdał mi po paszczy,więc go ciachnęłam
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Rench 15:37, 19 mar 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Napia napisał(a)
Tez jestem ciekawa, jaką różę zamówiłaś

Czyatłam, że pomiędzy powojnikiem a różą pnącą powinno być co najmniej 50 cm, ale czy to nie za mało, gdy się oba pnącza rozrosną?

Powojniki botaniczne są okropnie inwazyjne,ale inne aż tak nie.
Zobacz że na fotach sa wymotane róże z powojnikami.

np,tutaj
http://melissaclarkphotography.wordpress.com/2011/06/18/clematis-combinations/

http://www.hometalk.com/1639266/pink-rose-and-purple-clematis-combination-for-june/photo/277151

Sądzisz,że one sa w odległości 50cm posadzone ?
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies