Mala_Mi napisał(a)

Co z tego , że ma być ciepło jak deszcz ma lać non stop.. na razie mam śnieg z deszczem.

U mnie tez teraz snieg z deszczem pada sobie.

Ja już w te długoterminowe nie wierzę,ciepły deszczyk się przyda.

Ale przez te 2 dni coś porobimy,zanim zacznie lać,jak nam zdrowie pozwoli
http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=146

U mnie w nocy też padał śnieg, ale teraz święci pięknie słońce, wczoraj obcielam hortki i rozkopałam kopczyki. W tygodniu podetne bardziej róże podsypię nawozu.taki jest plan

F się odezwała . Przesyłka nadciąga powoli

iwonadm napisał(a)

U mnie w nocy też padał śnieg, ale teraz święci pięknie słońce, wczoraj obcielam hortki i rozkopałam kopczyki. W tygodniu podetne bardziej róże podsypię nawozu.taki jest plan

Do nas ta paskudna pogoda się przesunęła, ale tylko dzisiaj ma tak być zimno.

Agnieszka_B napisał(a)

F się odezwała . Przesyłka nadciąga powoli

Mam nadzieję,że mi jutro moje wyślą

Moich mogą jeszcze nie wysyłać przez miesiąc, bo i tak nic z tym nie zroibę... zadołuję w warzywniku I zamiast marchewki będę m jeść róże i piwonie

Mala_Mi - załadujesz do doniczek,tak jak szkółki to robią,kiedy minie czas golasków

Rzeczywiście ta pogoda dziwna - u każdego inna. U mnie wczoraj popadał deszczyk i śnieg, a w tym tygodniu już nic nie będzie padać, a Wy piszecie o deszczach przez najbliższe dni.

Zastanawiam się czym ściółkować swoje nowe róże. Posadziłam je na rabatce, którą najbardziej widać z ulicy, w przedogródku i jakoś goła ziemia mi się nie podoba. W mojej książce piszą o oborniku, kompoście, skoszonej trawie, słomie, trocinach i przekompostowanej korze. Jakoś nic mi nie podoba się z tego oprócz tej kory.

Wiem, że Ty nie ściółkujesz, ale może ktoś, kto to robi doradzi mi Tyle osób lubiących róże wpada do Ciebie, więc liczę na podpowiedzi

Mala_Mi napisał(a)

Co z tego , że ma być ciepło jak deszcz ma lać non stop.. na razie mam śnieg z deszczem.

U mnie nie pamietam kiedy padało... Dzisiaj latałam ze szlaufem bo susza....

Ewa - Może ktoś opowie swoje doświadczenia

Madżen- póki co u nas też za mokro nie jest.
Dzisiaj postraszyło tylko śniegiem,ale nie nawodniło nic