Ku uciesze i wesołości , na okoliczność strzyżenia jałowca Zbyszkowego … Szesnastego kwietnia roku obecnego , Zbiera się Drużyna u Zbyszka naszego . Nie wszyscy być mogą – przykro nam niezmiernie , Jednak duchem obecni , wspierać będą dzielnie . W Iwoniczu będzie to wielkie działanie , Nikt dokładnie nie wie co się wtedy stanie … Jedno jest wiadome – będą strzyc jałowca . Czy pamiętać będą – że to nie jest owca ? Że trochę „igliwia” trzeba mu zostawić , Że to Oni - nie on będą się tu bawić ? Że to Im – nie jemu może być do śmiechu Gdy fantazja poniesie - niczym psotne licho ? Czy nie będzie musiał po skończeniu tego Szukać biedaczysko listka figowego ? Ach nie ! Będzie dobrze – to się udać musi ! Drużyna fachowców pod wodzą Danusi ! Wezmą sekatory , pierogów pojedzą Wypiją nalewki , w ogrodzie posiedzą . Wreszcie wystrojeni w kalosze prześliczne , Ostrzyże jałowca grono to nieliczne . Po takim „liftingu” jałowiec jak nowy Dumny rosnąć będzie w ogrodzie Zbyszkowym . Zazdrościć mu będą żywopłot i świerki Przed pięknym jałowcem otwarty świat wielki ! Prawdziwa kariera – kamery , wywiady , Ogrodowiskowe forum i porady … Podziwiać go będą Ogrodomaniacy , Każdy w swym „królestwie” gościć by go raczył . Odtąd w Iwoniczu moda zapanuje … Strzyżone jałowce każdy już kupuje ! A dzielna Drużyna z Danusią na czele , Ma powód do dumy – zrobiła tak wiele ! Ostrzygła jałowiec , przyjaciół zyskała , Piękno roślin wśród ludu rozpropagowała . Więc Im chwała za to , chylę nisko czoło , Bo TAKICH PRZYJACIÓŁ radam mieć wokoło . Na koniec słów kilka - Czyś stary czyś młody , Sadź , pielęgnuj i kochaj te cudne ogrody ! mk. Szacun !Brawo dla Poetki