Moja pomyłkowa, od Chodunowej (ale to już ze trzy lata temu było), Laguna, nie zapłacona i rośnie jak dzika, to ta duża przy mojej huśtawce. Przez tę pomyłkę róże na huśtawce mam Druga zapłacona, z przyzwoitego źródła i dopiero się zbierać zaczyna...
Laguna to przyzwoita roza kwitnie pieknie i ładny kolor ma. U mnie tez ma duzo pakow.
Chcialam kupic swet lagune, ale dobrze, ze sie wstrzymalam. Zobaczylam ja w realu jest jasno różowa i ten kolor w tej rozy mi nie odpowiada.
Kasiu jeszcze wracam. Tak patrze na ta dluga rozana pomysle, aby tez cos takiego zrobić. Mam miejsce pod szmaragdami z przodu domu.
Mialam tam posadzic horty, ale sa wysokie maja duzo lisci zacienialy by szmaragdy.
Roze beda w sam raz. Jest to zaciszne miejsce i sloneczne. Musze wybrac jakies odmiany.
Jeszcze widze ta Krobenburg. Ma kwiaty duze, balagan platkowy, pokrecone w kazdy w inna strone, zapach cudowny kolor przepiekny. Bede ja rozmnazac.
Ogladalam filmik o rozmnazaniu to nie takie trudne.
EM sie ucieszy.
O matko, to Ci się różanka jak ta lala kroi Będę podziwiać
Kronenbourg najładniejsza w lekko rozkwitniętym pąku. Czerwona z żółtymi zewnętrznymi płatkami. Potem robi się malinowa i, faktycznie, ma nieporządny kwiat. Średnio długo trzyma kwiat...myślę, że teraz już bym jej nie wybrała...
Kasiu nawet nie masz pojęcia jak ja ci zazdroszczę tego deszczu. U nas od miesiąca sucho plus zakaz podlewania. Szkoda mówić... Przepiękny masz ogród. Nie wiem jak ty to ogarniasz że zawsze masz taki idealny porządek.
Mam pojęcie...mam stały meldunek z Waszego regionu Kasia mówi, że lepiej zapłacić mandat niż stracić rośliny i uważam, że ma rację. O robocie straconej nawet nie wspomnę...
Dziękuję Basiu Teraz mam znowu dużego lenia, a muszę się zmotywować do wyplewienia róż...ale najpierw jutro obsadzanie donic i posadzenie nowych sadzonek na cycusia. Na razie stoją u mnie w biurze.
Teraz jest łatwiej, na większości rabat mam korę wysypaną, to przytrzymuje zapędy chwastów. To co wyłazi, szybko się plewi. Wystarczy godzina i skarpę mam zrobioną. Przedtem zajmowało mi to dwa bite dni. Czyli teraz szybciej ogarniam