U nas lało cały dzień, byłam na cmentarzu, nie dość, że zmarzłam, to jeszcze zmokłam...roślinki już dość mają, słoneczka chcemy!!! Ciepełka!!!
Ślimory się u mnie pokazały, już dotarły, pogoda im sprzyja. Wzięły się nawet za mój jedyny żyjący patyczek hortkowy

Wstręciole!!!
A wczoraj tu, w Zabrzu, widziałam dzięcioła...czyżby nam się Śląsk zmieniał??? W środku miasta dzięcioł??? Miło mi się zrobiło