Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Kindzia 11:24, 08 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Milka napisał(a)


Wiosna w pełni ALe cudne, niby tez taki z tym środkiem morelowym sadziłam i nie widzę.

U mnie już ze 3 lata w tym samym miejscu rosną po obu stronach hortek i co dziwne z jednej strony mi ich ubyło...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:25, 08 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Milka napisał(a)


Trawka piękna, a lilie bardziej masz zaawansowane

Te lilie, które tu pokazywałam na salonowej rosną, wiesz, tam są bardzo dogodne warunki. Reszta, gdzie indziej, maleńka.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:29, 08 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Margarete napisał(a)
Ale trawnik...bomba
Mój wydarty miejscami przez psa ( jak rozpedzona hamuje przed ogrodzeniem)
Świetna ta twoja wiosna, taka puchata... widać że słonecznie i ciepło, roslinki przyspieszaja.


Ja tez jestem przed decyzja o nawodnieniu automatycznym, jesli nie w tym sezonie to już na pewno w przyszłym bedę sie musiała z tym zmierzyc...póki co zbieram informacje

Mówisz, że piesa wydziera? Mój też ostro hamuje, jak za piłką biega, ale trawnik jakoś się trzyma...
Puchata przez sasanki Teraz powinno ich być więcej, tyle, że nie będą rozchylone bez słoneczka.

Ponieważ pogodę nam w ten weekend zapowiadają seksualno-barową , to ja prasowanie mam w planie. M będzie mi dziurę w domu robił, bo wodę do nawadniania wyciąga. Rurek, rureczek mam pół pokoju... Czyli początek nawadniania będzie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 11:30, 08 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Sadze tylko najodporniejsze Kordesa , nie wytrzymują nawet amerykańskie o wytrzymałosci -32 stopnie. Lekka ziemia łatwo przemarza.


To beznadziejna sytuacja...paskudnie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Agania 15:24, 08 kwi 2016


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Wiosna z każdym dniem coraz ładniejsza, widziałam na fotce żółtą sasankę, czy ona faktycznie żółta jest?
Miłego weekendowania
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Margarete 15:42, 08 kwi 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Kindzia napisał(a)

Mówisz, że piesa wydziera? Mój też ostro hamuje, jak za piłką biega, ale trawnik jakoś się trzyma...
Puchata przez sasanki Teraz powinno ich być więcej, tyle, że nie będą rozchylone bez słoneczka.

Ponieważ pogodę nam w ten weekend zapowiadają seksualno-barową , to ja prasowanie mam w planie. M będzie mi dziurę w domu robił, bo wodę do nawadniania wyciąga. Rurek, rureczek mam pół pokoju... Czyli początek nawadniania będzie

Chetnie będę kibicowac waszym działaniom przy nawadnianiu i zbierac doswiadczenia.
U mnie woda jest wyprowadzona z domu na zewnątrz, tylko dalej nic nie ma....i nie wiem czy w tym roku sie zdecyduje...moze za rok.

U nas też pogoda deszczowa ma byc w wekend ale ja zaległości w papierach z pracy zamierzam nadrabiac.........
Kiedys trzeba.........
Buziam!
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Kindzia 08:40, 09 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Agania napisał(a)
Wiosna z każdym dniem coraz ładniejsza, widziałam na fotce żółtą sasankę, czy ona faktycznie żółta jest?
Miłego weekendowania

Mimo zimna wiosna do przodu idzie

Niestety, w pełnym rozkwicie te sasanki białe są.

Dziękuję
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:42, 09 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Margarete napisał(a)

Chetnie będę kibicowac waszym działaniom przy nawadnianiu i zbierac doswiadczenia.
U mnie woda jest wyprowadzona z domu na zewnątrz, tylko dalej nic nie ma....i nie wiem czy w tym roku sie zdecyduje...moze za rok.

U nas też pogoda deszczowa ma byc w wekend ale ja zaległości w papierach z pracy zamierzam nadrabiac.........
Kiedys trzeba.........
Buziam!

Każde doświadczenie bezcenne.
My też mamy kran na zewnątrz, ale do nawadniania będzie osobne wyprowadzenie wody. Chcemy tamten kran zewnętrzny mieć zawsze dostępny.

Mam w planach domowe porządki i prasowanie weekendowe.

Macham Margaretko
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:45, 09 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
I pada! Nareszcie Od wczoraj późnym popołudniem. M zaczął rurki sklejać wodne, śmierdziało w całym garażu topionym plastikiem...ale woda już przez rurkę płynie

Pierwsze tulipanki u nas

____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasik 09:06, 09 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Kindzia napisał(a)




Nooo, to się nazywa porządek. Cudna, soczysta zieleń, a wszystko wymuskane, że aż strach wychodzić do swojego ogrodu.

Sasanki jak misie puchate- przesłodkie
____________________
Kasia Ogród hortensjowo brzoskwiniowy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies