Kindzia
18:49, 12 kwi 2016
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mnie to tak oszołomiło, że jeszcze nie wierzę, że się dwóch magnolii w ciągu weekendu dorobiłam...






Ta droższa niż tamta biała, ale miłość nie ma ceny



Dlatego tak przestrzegam tego żeby do zabójczej chemii był osobny opryskiwacz. M opryskuje chwaściory na kostce i zawsze go pilnuję. Ja mam swoje 2 opryskiwacze, jeden na robale, drugi na grzyby. I też dokładnie płuczę.
Aż Ci współczuję Agatko, bo wiem jak kochasz drzewa...
Gienia też piękna



Chyba jednak na zdjęciu mu się lepiej wyszło
