Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z łezką II

Ogród z łezką II

Kindzia 08:22, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mala_Mi napisał(a)
Owocówki z różami to kiepski pomysł.. róże czasami trzeba prysnąć na różne robale i grzyby.. potem owoce będziesz z chemią jadła???
To taka moja dygresja praktyczna... bo wiem że czasami chemie stosujesz..


Owocówki mam wysokopienne, a te róże które tam pójdą rosną nisko, nie będą sobie przeszkadzać Aniu. Dość szeroka rabata wyszła, zmieszczą się spokojnie bez gniecenia
Mszyce i skoczki zawsze u mnie chemią są karmione, dobrze wiesz Raz w roku musowy oprysk.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:26, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Luki napisał(a)
No patrzcie jak sobie Gośkę przeszkoliła
O teraz już przynajmniej wiem jak nazywa się chwast którego nienawidzę...gwiazdnica, a nie brakuje go u mnie dziadyga straszna. Róże zachwycają i jednak coś tam zostanie na przyszły tydzień

Gosia z Krzysiem z natury bardzo uczynni są, nic z mojej strony nie musiałam robić. O żadnym szkoleniu nie może być mowy
Ja tą dziadowską gwiazdnicę pierwszy raz u siebie gościłam, paskudnie się to rozgałęzia...

Z róż zostanie, pewnie, tyle, że nie tak obficie. I Candlelight z Chopinem całkiem skończą swoje pierwsze kwitnienie, szkoda, bo kwitną po kilkadziesiąt kwaitów na raz i jeszcze te wielgachne kwiaty. Trudno.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:31, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
dominika_ napisał(a)
Tacy goście to zawsze mile są widziani w ogrodzie, nie dość, że roślinki przywiozą, to jeszcze sami posadzą Pięknie u Ciebie jak zawsze
Gwiazdnicę też mam na skarpie, uparta jest, stale gdzieś odrośnie.

Żeby jasność była : Małgosia dopiero drugi raz u mnie sadziła, a widzimy się dosyć często. Żeby nie było, że ja taka niedobra i sadzić jej każę

Odrasta to badziewie???
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:34, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
jolanka napisał(a)
Dobrze, że halny nie zrobil za wiele szkód, szkoda by bylo U mnie wichura postraszyła trochę, połamala powojnika i trochę wysokich bylin. Za to po wichurze zakwitł po raz pierwszy tulipanowiec Pikny jest.

Zazdroszę Wam cudnych spotkań Będe czekała na relacje

Z przyrodą to siła wyższa, niestety...tyle, że przykro by mi było bardzo, że właśnie teraz...ale ogród kwitnie jak kwitł i kłopotu nie ma

Trochę Ci nabałaganiło, byliny odrosną szybko, to na pocieszenie

Czekam na to spotkanie, bufetowo jestem przygotowana, jeszcze tylko ogród...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:48, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Madzenka napisał(a)
Pomoc Cioci Gosi nieoceniona!
Kindzia czy możemy wałówkę ze soba na zjazd przywieźć?

Jak mi auto wezmą do naorawde to Sebk obiecał mnei zapowiada odebrać, ale to zart bo pociąg jedzie 5 godzin a samochodem 2,5-3 godziny do Krakowa...a do Ciebie to ile ja bede jechac?

Tak, Małgoś z Krzysiem to ludzie, na których można liczyć. Zresztą od samego początku bardzo się polubiliśmy...pamiętam moje pierwsze z nimi spotkanie, jechałam ze szkolenia w Szczyrku i w Buczkowicach czekała na mnie z daleka widoczna dziewczyna z burzą rudych włosów
Do Pszczyny z Wrocławia? Myślę, że spokojnie 3,5 godziny pojedziesz.

Po co Ci wałówka? Na późne śniadanie dostaniesz kanapki, będzie sałatka, potem bigos, coś słodkiego się znajdzie, a jak zabalujesz do wieczora, to jeszcze kiełbaskę z grilla dostaniesz. Jakieś picie przywieźć możesz, co lubisz. Wina mam 5 litrów...półwytrawne czerwone...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:49, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Luki napisał(a)
Marzenko, że tak wtrące tak ze 2 godziny 20 minut chyba, że masz ciężką nogę to szybciej


Nie może jechać tak szybko, chcę żeby bezpiecznie do mnie przyjechała!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
mirkaka 09:11, 20 cze 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Kindzia napisał(a)

Na dodatek jaki kwiat wielki i ile tych kwiatów na raz kwitnie Niestety, za tydzień Candlelight będzie już po pierwszym kwitnieniu

Bardzo mi miło, że Ci się u mnie podoba Może przyjedziesz jednak? Ewcia z Gdańska jedzie pociągiem do mnie, może jednak???

Do wymuskania to mu jeszcze dużo brakuje, wierz mi Mirciu.


Dziękuję za zaproszenie, to dla mnie jednak bardzo daleko
Twój ogród mogę podziwiać na forum, przynajmniej Candlelight cudnie kwitnie na zdjęciu Moja też już kończy pierwsze kwitnienie.
Podziwiam wszystkich którzy decydują się na organizowanie takiego zjazdu, a u Ciebie to już będzie bardzo dużo zwiedzających Trzymam kciuki z Ciebie Myślę że każdy z wałówką przyjedzie, u Ewci tak było, każdy coś przywiózł
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Agania 09:56, 20 cze 2016


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Kindzia napisał(a)
Jeszcze parę róż. Larissa i Sir John Betjeman



Tea Clipper i Nostalgie




Te różyczki piękne, chętnie bym je obejrzała na żywo
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Kindzia 10:01, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
mirkaka napisał(a)


Dziękuję za zaproszenie, to dla mnie jednak bardzo daleko
Twój ogród mogę podziwiać na forum, przynajmniej Candlelight cudnie kwitnie na zdjęciu Moja też już kończy pierwsze kwitnienie.
Podziwiam wszystkich którzy decydują się na organizowanie takiego zjazdu, a u Ciebie to już będzie bardzo dużo zwiedzających Trzymam kciuki z Ciebie Myślę że każdy z wałówką przyjedzie, u Ewci tak było, każdy coś przywiózł

Blisko nie jest, to prawda, ale zaproszenie aktualne, jakby co...
Zapowiada się, że będzie nas sporo Bardzo się cieszę , że przyjadą, niektórzy na prawdę mają spore odległości do pokonania. Postaram się żeby wszystko wypadło przyzwoicie
Trzymaj kciuki, przyda się
Dam radę z jedzeniem, Krzysiu Małgosi mi liczył w sobotę mięso na bigos...i wyszło mu 6 kg...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 10:02, 20 cze 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Agania napisał(a)

Te różyczki piękne, chętnie bym je obejrzała na żywo

No wiesz Agatko! Ty mnie nie denerwuj, Ty masz blisko do mnie!!!
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies