Przywiozłam z Zabrza do Pszczyny dwie Red Leonardo da Vinci. Piękny kwiat!
Zdychloki, które wysadzałam to My Girl, która podobno jest odporna na choroby grzybowe, a u mnie co roku najpierw z ospą, a potem bez liści i Acapella, która odporność na choroby też ma podobno dobrą...
Zdjęcia robione w silnym słońcu, obwiodłam czerwoną krechą te wylatujące. Po lewej stronie widać liście młodej Candlelight...
I już, rosną sobie
Troszkę im ciachłam kwiatów, niech lżej na początek mają