No to czekam na efekt końcowy, zakupy sama bym zrobiła, ale środki na chwilę obecną mam ograniczone, a poza tym czekam na pomysł co z przodu posadzić, bo się w końcu świerka pozbyłam
Miłego weekendu
O! Zakupy będą Ciekawa jestem swoich zdobyczy. Też mam ochotę na azalie japońskie na górkę przy drewutni, ale nadal nie zrobiliśmy ścianki. Brak czasu nam doskwiera
Witam Kasiu. Tez mam pielenia od groma, jak nie bylo to nie bylo teraz cieplo u nas nawet bardzo i chwasciory rosna najgorszy to skrzyp na skalniaku.
Sa takie fazy wylegu chwasciorow. Oby do konca lipca potem jest spokoj.
Ja jutro bede malowac starane skrzyp a potem rozsieje wapno juz drugi raz.
U nas dzisiaj byla krotka ulewa i nici z opryskow.
Piszesz, ze bylo zimno. Siostra dzwonila w zeszla sobote i mowila, ze w centralnym rozpaliła bo u nich jest 12 stopni, a u nas bylo o godz 20 ok 24 stopni. U nas cieplutko nie mozemy narzekac na brak sloneczka.
Zobaczylam u ciebie chyba azalia przepiekna, tyle kwiatow soir de Paris.
Musze sprawdzic w necie o niej.
Pozdrawiam cieplo.
U mnie też chudy okres, trzeba przetrzymać. Wczoraj kupowałam małe azalie, wyboru dla mnie nie było żadnego. Tylko w pomarańczach, czerwieniach i bieli były w obfitych ilościach. W różu bieda...
Nie masz świerka???? Ciekawe czy na zdjęciu pokazałaś jak to teraz wygląda...zresztą nie przypuszczam
Wzajemnie Julcia
Już są Nalatałam się po wszystkich okolicznych szkółkach za Kermesiną Rose...malutką mam, jak piąstka Ale wyboru żadnego nie było. Trudno, urośnie
Czas jako tako potrafię zorganizować, gorzej z kasą
Właśnie wczoraj biadoliłam, że znowu chwasty pokaźne w różach...u nas w sierpniu też nieźle rosną Dzisiaj idę opanować tę nową rabatę, zielono na niej, rzucik się przekształcił w łany...
U nas dopiero wczoraj zrobiło się bardziej przyzwoicie z temperaturą, dzisiaj słoneczko od rana. Znowu mi plecy spali
Tak, to Soir. Jest na prawdę gęsta. Teraz kupowałam z luźniejszym pokrojem i niestety nie pachnące. Ale Soir zapach wystarczy za wiele
To jej zdjęcie przed chwilą zrobione z domu, kolor ma trochę bardziej różowy niż na zdjęciu.
Na chwasty na patrzymy, dzisiaj się biorę za tą rabatę...