Przez ostatnie kilka dni nie miałam czasu na ogród i sama się dzisiaj zdziwiłam, jak wszystko ruszyło po tych kilku dniach ciepła.
Strzępiastokorego trudno nazwać jeszcze drzewem -hihihi!
Kasiu, u ciebie wszystko zaczyna kwitnæć. Moja szałwia ma tyły do twojej. Chyba jej pokażę fotki. Niech się wstydzi.
Nie migę dostać różowej szałwi. Wykupiona razem z seslerią
Chciałam coś zacytować i pochwalić ale nie wiem co. Wszystko takie pięęękne!!!
A polewej stronie kamiennych schodków to są kostrzewy sine? Jak tak to załamka na całego. Moje to takie boroki po zimie, że dostały wylotkę z rabaty...
Moja szałwia na różnych etapach, zdecydowanie niebieska szybsza, różowej mam tylko kilka. Też trudno mi było ją trafić, a rozsadzać się bojam, bo nie mam jeszcze doświadczenia.
Pokaż swoim fotki, może wejdziesz im a ambicję