Troszkę rozciągnęłaś hi,hi.
Zapraszam.

Ja bym tam chciała aby ktoś mój rozciągnął No i co jest śnieg?
Plan bardzo mi się podoba

Mysza napisał(a)

Witaj, miałam się nie odzywać i tylko przejrzeć od początku do końca Twój wątek (lubię początki wątków, te burze mózgów i ciągłe zmiany), ale tak mi się słowa cisną, że się powstrzymać nie mogę Tak więc:
Ten plan jest genialny oczami wyobraźni to widzę. Zwłaszcza ten ostatni pokoik taki romantyczny z ławeczką,.. dla dwojga.. Z góry będzie to fajnie wyglądało ale z poziomu będzie super widok taki tajemniczy.. ogród wyda się większy i bardziej ciekawy. Zwłaszcza jak podrosną żywopłoty dzielące pokoje. Te wersje z dużą połacią trawnika też były fajne ale wszytko widać odrazu, nie ma efektu zaskoczenia, ale za to jest dużo trawnika w jednym kawałku i duże połączone rabaty. Decyzję masz niełatwą. No ja się zakochałam w tej Twojej narysowanej wersji
Dziewczyny Ci dużo podpowiadają i opcji masz do wyboru więc powodzenia życzę

Ps. a klon jak się zadba przeprowadzkę przeżyje-nie takie drzewa się na ogrodowisku przesadza

No i co, będzie siostrzany ogród pokoikowy nr 2.

GOSIU śnieg stopniał. A byłoby wizualnie czyściej na ogrodzie i dzieci miałyby frajdę Może w ferie się doczekają
Fajnie, że Ci się podoba

Agciu bardzo dziękuję za słowa uznania One tak bardzo mnie budują i pobudzają do dalszego myślenia.
Fajnie, że mnie odwiedziłaś.

POLUŚ będziemy jak bliźniaczki tylko ogrodowe))

Dziękuję Wam dziewczyny i chłopacy, że jesteście i tutaj zaglądacie.
Chyba zostanę przy tej ostatniej wersji.

Prześpię się z nią. Mam ogromną burzę mózgów.
A potem ruszam z planowaniem roślin))
To się dopiero wtedy zacznie co??hi,hi, ale fajnie

Może ktoś z okolic Poznania poleci sprawdzoną firmę od nawadniania?
Nie wiem kiedy Pan da wstępną wycenę.Czekałam 2 miesiące ,aż zrobił zdjęcia ogrodu, a to dobrze nie wróży co?

Mam pytanko. Najpierw sadzimy wszystko, a potem nawadnianie czy można odwrotnie?
Były 2 ekipy i każda ma inne zdanie.
A ja laik w tej dziedzinie jestem.
Podpowiedzcie proszę.

Mysza napisał(a)

Może ktoś z okolic Poznania poleci sprawdzoną firmę od nawadniania?
Nie wiem kiedy Pan da wstępną wycenę.Czekałam 2 miesiące ,aż zrobił zdjęcia ogrodu, a to dobrze nie wróży co?

Mam pytanko. Najpierw sadzimy wszystko, a potem nawadnianie czy można odwrotnie?
Były 2 ekipy i każda ma inne zdanie.
A ja laik w tej dziedzinie jestem.
Podpowiedzcie?

Nawadnianie pierwsze.
Wiąże się z wkopaniem rur i skrzynek z zaworami. Musi być wyprowadzona dość gruba rura z wodą i prąd do sterownika.
Przed nasadzeniami także planowane elementy małej architektury, zwłaszcza jeśli są to roboty związane z wylewaniem fundamentów, układanie kostki, ścieżek itp.
Wydzielenie powierzchni trawnika i wytyczenie rabat.
Przygotowanie gleby.
Roślinki na końcu

Wietrzyku dziękuję za info. A tak myślałam cichutko o Tobie
Możesz kogoś polecić? Ekipa z Twojej okolicy powiedzieli mi, że rośliny pierwsze, bo inaczej nie wchodzą. Och. Będę jeszcze szukała.
Dziękuję.

Mysza napisał(a)

Może ktoś z okolic Poznania poleci sprawdzoną firmę od nawadniania?
Nie wiem kiedy Pan da wstępną wycenę.Czekałam 2 miesiące ,aż zrobił zdjęcia ogrodu, a to dobrze nie wróży co?

Mam pytanko. Najpierw sadzimy wszystko, a potem nawadnianie czy można odwrotnie?
Były 2 ekipy i każda ma inne zdanie.
A ja laik w tej dziedzinie jestem.
Podpowiedzcie proszę.

Wydaje mi się, że jeżeli będziesz dbać i podlewać młode drzewka to nie będzie problemu, a nawadnianie zrobisz w swoim czasie

Nbiy też tak myślałam. Ale jak to ma być rewolucja na całego to może lepiej zrobić wszystko od razu. Później rozkopią od nowa ogród
Wietrzyk ładnie mi to opisała. Muszę na Ogrodowisku poszukać więcej info o tym.jest chyba nawet jakiś wątek.