roma2
19:09, 16 lut 2015
Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
No, aż tak źle ze mną nie jest. Prozaicznie brakuje mi czasu. Wychodzę z domu o 6, a wracam ok. 19. Nie mam co pokazać, bo zdjęcia przepadły po "padnięciu" komputera. A tak naprawdę, to nie mam głowy do planowania. W piątek montowali nam oczyszczalnie, a ja sprawdzałam jak długie macki ma koniczyna. Dłuuuugie. Dziękuję dziewczyny, że zaglądacie. Zrobię za dwa tygodnie zdjęcia z planowanego przedogródka. I już się bójcie, bo tam dekielek na dekielku, poganiany jakimś kominkiem oczyszczalnościowym. Mąż nie widzi problemu (aaa tam, coś posadzisz!!!!), a ja i owszem. Będę czekała na Waszą pomoc. Całuski.
____________________
Komendówka
Komendówka