Na poprawę humoru w oczekiwaniu na ciepełko.
Parę lat temu, dosyć głośno było o grasującej w okolicach Opola pumie. Szum w lokalnych mediach był ogromny, opowieści o groźnym zwierzaku nie schodziły z pierwszych stron gazet.
A tu proszę - u mnie na działce odpoczywał tygrys
No po prostu musiałam uwiecznić.