Hej, miałam tydzień z życia wyjęty
delegacja, szkolenia i egzaminy masakra
na działce nic nowego, nawet nie miałam czasu posiedzieć w ogródku, bo i pogoda nie była za specjalna a była praca do wykonania w domu

Także Kasiu za chwasty podziękuję, mam ich sporo swoich
Kitku dzięki, że wpadłaś
Renia Twoje poczynania widziałam obserwowałam

To jesteś usprawiedliwiona

Na działkę właśnie przyjechałam, więc jakbyś zmieniła zdanie co do chwastów, to daj znać U mnie przez ten czas niedługi co mnie nie było sporo się zmieniło, zielono się robi, rodki zaczynają powolutku rozwijać kwiatki... U ciebie bez zmian mówisz..?? Jakoś wierzyć mi się nie chce, pokaż fotki to ocenimy

Kasia to czekam na mnóstwo zdjęć z Twojej działki

No w końcu ale szkoda, że zdjęć zero

Ach jak mi się podobają krzewuszki

MirellaB napisał(a)

Ach jak mi się podobają krzewuszki

A co Ciebie tak na nie wzięło?

Ooo Mirella zauroczyła się krzewuszkami?
ja miałam się jutro wybrać do ogrodniczego a tu Święto jest
dobrze, że dzisiaj kupiłam na bazarku wypełnienie pomiędzy pelargonie na balkon
idę pobiegać a po powrocie pokarzę co jeszcze kupiłam w O i pourządzam swój kącik przy bramie na papierze oczywiście

No to pokazuj, pokazuj

biegania zazdroszczę - ja się nie mogę zmoblilizować