Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Mazury moja miłość - zakładamy ogród

rozark 11:35, 01 cze 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
teraz będę cięła delikatnie te świeże przyrosty jak będą obsychać, to już lada moment, formując kulkę
w marcu ucięłam na 5-10cm od miejsca szczepienia i jest taka
____________________
pozdrowionka
kachat 11:49, 01 cze 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
No i mi przypomniałaś, że bobu nie posiałam... A teraz to już chyba za późno. No nic

Widzę, że u ciebie też orliki mieszkają. Wszyscy tak bombardują tymi orlikami, a ja się dzielnie bronię i jeszcze żadnego nie kupiłam, ale jak tak dłużej będzie to się złamię i znowu zielsko na działkę przytaszczę...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Agatek 12:39, 01 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
rozark napisał(a)
teraz będę cięła delikatnie te świeże przyrosty jak będą obsychać, to już lada moment, formując kulkę
w marcu ucięłam na 5-10cm od miejsca szczepienia i jest taka

to może teraz sobie daruję
obetnę ją na wiosnę ostro, mam nadzieję, że nic jej nie będzie
też bym chciała kulkę może większą ale jednak kulkę
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 12:40, 01 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
kachat napisał(a)
No i mi przypomniałaś, że bobu nie posiałam... A teraz to już chyba za późno. No nic

Widzę, że u ciebie też orliki mieszkają. Wszyscy tak bombardują tymi orlikami, a ja się dzielnie bronię i jeszcze żadnego nie kupiłam, ale jak tak dłużej będzie to się złamię i znowu zielsko na działkę przytaszczę...

no mi się z bobem udało, ale go mszyca je
muszę opryskać go czymś

orliki ukradłam babci z ogródka
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
iwka 12:47, 01 cze 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Agatek napisał(a)

Renia aja się strasznie bałam ją mocno ciąć, ale teraz to za rok, czy może już na jesieni ją ciachnąć?


Nie ma się czego bać tylko ciąć, wierzby uwielbiają cięcie. Ja swoje tnę minimum trzy razy w roku. Nic złego im nie zrobisz, tylko poprawisz ich wygląd
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Agatek 12:49, 01 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Iwonko to super w takim razie swoją po kwitnieniu też ciachnę
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
iwka 13:55, 01 cze 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Twoja jest chyba wyżej szczepiona i będzie ładniejsza, moje takie niziutkie i te czapy takie wielkie już
Zrobię wieczorem zdjęcie to sobie zerkniesz
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
pasjonatkaam... 14:11, 01 cze 2015


Dołączył: 04 cze 2014
Posty: 1184
Wierzba cudownie się odwdzięcza za cięcie,w tamtym sezonie była malutka ,dwa razy ją "fryzowałam" i tej wiosny też,już jest 3 razy większa
____________________
ewulkowy ogród pod lasem-początki
Agatek 14:24, 01 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
iwka napisał(a)
Twoja jest chyba wyżej szczepiona i będzie ładniejsza, moje takie niziutkie i te czapy takie wielkie już
Zrobię wieczorem zdjęcie to sobie zerkniesz

myślę, że gdzieś na 1,5 jest szczepiona koronę mam na wysokości swojej głowy
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 14:24, 01 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
pasjonatkaamatorka napisał(a)
Wierzba cudownie się odwdzięcza za cięcie,w tamtym sezonie była malutka ,dwa razy ją "fryzowałam" i tej wiosny też,już jest 3 razy większa

a ja tak strasznie się bałam, że zostaną mi such kikuty
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies