Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Agatek 10:40, 12 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
AnnaCh napisał(a)
Jak leśny klimat to może paprocie, ale i żarnowce?

ach pełno tego mam w okolicy w lesie a nie wiedziałam jak to się nazywa
dla mnie to za duży krzak
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 10:42, 12 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
pasjonatkaamatorka napisał(a)
Ja też polecam paprocie,pies złapie kleszcza i z trawy .Pozdrówka

Anusia napisał(a)
Ja też jestem za paprociami pasują do klimatu a o kleszcze są już wszędzie.

anka_ napisał(a)
Temat kleszczy u psów to najmniejszy problem- płyn na pchły (taki do zakraplania na karku raz w miesiącu) działa i na kleszcze. Trudniej samemu się zabezpieczyć.


Podpuszczę M na te paprocie, pewnie są różne odmiany a z założenia rabata ma być iglasta zielona, ale może da się namówić
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 10:42, 12 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
rozark napisał(a)
a może świecznica?

ale ona śliczna wytrzyma w lesie?
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
rozark 12:03, 12 cze 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
wszak to leśna roślinka
____________________
pozdrowionka
rozark 12:05, 12 cze 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
parzydło leśne jest karłowe i zwykłe
____________________
pozdrowionka
Agatek 21:01, 13 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Hej słoneczka moje
Powiedzcie mi co zrobić z pomidorami jak mają takie liście
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 10:02, 16 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
nikt mi nie powie co to się dzieje z pomidorkami
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Warmia 10:07, 16 cze 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
aż tak się nie znam, ale czy im nie brak jakiś składników? Nawoziłaś je czymś?
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
kachat 10:19, 16 cze 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Na pomidorkach się nie znam niestety Może daj im nawóz do pomidorów? Pod taką nzawą kiedyś kupiłam.

Co do bylin do cienia, do lasu, to świecznica, parzydło czy języczki są super. Ale one kochają żyzną, wilgotną glebę - u mnie stoją w miejscu, choć im sporo lepszej gleby dałam. Widać za mało. Trzeba im naprawdę nieźle sypnąć czegoś, co wodę trzyma i bogate w składniki odżywcze jest. Języczek Przewalskiego nie polecam, bardzo wrażliwe są na upały, na brak wody - od razu im liście kapcieją, zwisają smętnie...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Agatek 11:17, 16 cze 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Dziewczynki, pomidorki są nawożone gnojówką normalną i pokrzywą, więc to chyba nie to, ale i tak dziękuję :*

Kasia u mnie też suchawo w lesie, jeszcze porozglądam się za podanymi propozycjami i możenamówię na coś M w końcu to niby jego rabata
za jakiś czas (jak zrobimy łazienkę) zrobię drugą rabatę i wtedy coś poprzesadzam, żeby był mniejszy miszmasz w tej pierwszej
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies