Hej, ale natrzaskane stron....znowu musiałam nadrabiać żeby byc na bieząco..ale juz jestem.
Imponujące dla mnie obie twoje listy........i różana i trawkowa......a top 3 najlepszych wg ciebie róż wzięłam sobie do serca bo to juz od ubiegłego sezonu mysle o MW.....i na razie na mysleniu sie skończyło, ale kupie ją tylko miejsce dla niej musze wymysleć.
Czytałam o planach uszczęśliwiania tesciowej......tez bym sie cieszyła z takich "zrzutów" od ciebie na jej miejscu

, nie ma to jak przykładana synowa dba o ogród tesciowej..

........Karola ma podobnie......a ja nie miałabym gdzie wydawać moich roslin a chetnie bym sie częsci pozbyła, a na kompost to jakoś szkoda....
Plan zamęczenia osobistego męża przesadzaniem grabów .....z obawy przed "zarazą sąsiedzką" jest ambitny

i ma szanse powodzenia znając ciebie

, a tak swoja drogą to rzeczywiście obie z Gabisią macie niewybrażalną liczbę drzew na tak niewielkich powierzchniach, aż się sama sobie diwię że ja u siebie mam tak niewiele...wniosek - czas to nadrobić wiosna
Pozdrawiam przeziębionych i chorujacych, życzę jak najmniej innych chorobowych problemów i buziaki zostawiam!
p.s. u nas w porównaiu z wami to syberyjska zima nastała, śnieg jest od kilku dniu, dosypuje po trochu codziennie a minusowa temperatura utrzymuje sie i w dzien i w nocy....a dzis do tego wszystkiego cały dzien świaci piekne słonce