Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Madżenie ogrodnika cz. aktualna

Madzenka 22:56, 06 kwi 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Agnieszko ciszę się że jesteś!

Margarete - już za chwileczkę, już za momencik Twoje magnolie

Mixtoorka jutro moze zrobię zdjęcia, wpadnij na rekonesans

Danusiu SZEFOWO - co nie zrobiły mrozy to dopełniły deszcze

Kasia W - trawy of Finki, do Stefana jadę rekreacyjnie

Kindzia moje też ruszą ale muszą się obudzić uśpione pąki, bo radykalnie je cięłam...

Ewo - chyba nie dotrę do zdjęcia, ilość stron do przeczytania mnie przeraziła

Juzia dajmy czas trawom, osądżmy je w maju

Pszczelarnia

Jolanka jak znajdziesz wypożyczalnie krasnoludków podeślij adres!
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 23:04, 06 kwi 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kasya napisał(a)


Ale tylko te małe rozplenice takie ? Czy wszystkie ?


Nie eksperymentowałam z nimi, przesadziłam niedawno ale moga tego nie przeżyć.

Siakowa do mnie przemaa teza ,że gdy sie ociepla to na oprysk olejowymi za pózno, dodatkowo szkodliwe jest dla rozwoju lisci. Kazdemu jednka pozostawiam decyzje jak postępować. Ja tgo obelpiajacego środka na młode liscie po prostu nie będe stosowac zwłaszcza ze temepratury wysokie moga uszkodzic liscie. Ale ja sie nie znam , ja tu tylko sprzatam nie zamierzam ryzykowac. Jesli Toszka potwierdzi tezę Walerka to moze sie odważe.

Joannade - w nogach magnoli mam kore , ktora dobrze trzyma wilgoć latem a zimą chroni przed mrozem. Zwłaszcza młodym okazom radze wysypać podłoze korą. Magnolia bardzo płytko sie korzeni i korowanie jest nieZbędne

Łuki ja mam kilka magnoli z marketów. Poszukaj tam teraz kwitnących okazów
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Sebek 23:41, 06 kwi 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Ja chyba polecę jednak promanalem... Dużo mi ten oprysk dal w zeszłym sezonie... Najwyżej parę listków mi uschnie
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
polinka 23:54, 06 kwi 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Muszę wszystkich zainteresowanych przeprosić, że wprowadziłam w błąd!

Dopiero jak Marzena napisała, jakie ma wątpliwości nt. stosowania preparatu olejowego w fazie liścia, dopiero odszukałam wiadomość Walerka
Nie wiem dlaczego wcześniej tego nie zrobiłam...
Kopiuję informację jakie otrzymałam od Walerka o walce ze szpecielami.

"Teraz krótkie wyjaśnienie: oleje parafinowe stosować należy w okresie 'uśpienia' roślin ponieważ są fitotoksyczne - zalepiają aparaty szparkowe oraz hydatody /wypotniki/ znajdujące się na obrzeżach liści, tak jak dzieje się to z jajami i postaciami ruchomymi drobnych lecz licznych szkodników, czyli działają dusząco. Właściwie zastosowane zawsze mają blisko 100% skuteczność, natomiast Ortus niewłaściwie zastosowany - za wcześnie lub za późno - wywołuje reakcję odporności, która zanika po 8 - 10 pokoleniach czyli 2 - 3 latach jeśli nie był później stosowany. To właśnie skłoniło mnie do napisania tego postu żeby uchronić Cię przed dużo gorszymi skutkami tej decyzji.
Jeśli stwierdzisz, że szkodniki nadal są na liściach zastosuj Ortus w maju lub wersja eko po 'parafinach' wyciąg z wrotycza lub piołunu /może być mieszanka/ co kilka dni /4 - 6/ kilkukrotnie. Roślinom nic nie będzie - najwyżej uzupełnisz niedobory mikro - a robactwo samo spadnie. Dodatkowo to świetne zabezpieczenie przed szkodnikami gryzącymi, gdyż jest to działanie allelopatyczne - zmiana zapachu działa zniechęcająco".
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Marta 23:54, 06 kwi 2016


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Madzenka napisał(a)


Od roku mysle czy tej gwiazdzistej bardziej nie wyeksponowac przy tarasie, ale poczekam co z klonami. Slicznie wyglada równeiz latem ze swoimi ciemnozielonymi drobnymi liśćmi.


Gdziekolwiek zawędruje będzie pięknie
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/774-ogrod-marty "Chcesz być szczęśliwy przez całe życie- zostań ogrodnikiem"
nawigatorka 07:43, 07 kwi 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Czy dobrze rozumiem ze rtus kilkukrotnie co kilka dni?czy tylko oprysku eco kilkukrotnie?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
siakowa 07:48, 07 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
polinka napisał(a)
Muszę wszystkich zainteresowanych przeprosić, że wprowadziłam w błąd!

Dopiero jak Marzena napisała, jakie ma wątpliwości nt. stosowania preparatu olejowego w fazie liścia, dopiero odszukałam wiadomość Walerka
Nie wiem dlaczego wcześniej tego nie zrobiłam...
Kopiuję informację jakie otrzymałam od Walerka o walce ze szpecielami.

"Teraz krótkie wyjaśnienie: oleje parafinowe stosować należy w okresie 'uśpienia' roślin ponieważ są fitotoksyczne - zalepiają aparaty szparkowe oraz hydatody /wypotniki/ znajdujące się na obrzeżach liści, tak jak dzieje się to z jajami i postaciami ruchomymi drobnych lecz licznych szkodników, czyli działają dusząco. Właściwie zastosowane zawsze mają blisko 100% skuteczność, natomiast Ortus niewłaściwie zastosowany - za wcześnie lub za późno - wywołuje reakcję odporności, która zanika po 8 - 10 pokoleniach czyli 2 - 3 latach jeśli nie był później stosowany. To właśnie skłoniło mnie do napisania tego postu żeby uchronić Cię przed dużo gorszymi skutkami tej decyzji.
Jeśli stwierdzisz, że szkodniki nadal są na liściach zastosuj Ortus w maju lub wersja eko po 'parafinach' wyciąg z wrotycza lub piołunu /może być mieszanka/ co kilka dni /4 - 6/ kilkukrotnie. Roślinom nic nie będzie - najwyżej uzupełnisz niedobory mikro - a robactwo samo spadnie. Dodatkowo to świetne zabezpieczenie przed szkodnikami gryzącymi, gdyż jest to działanie allelopatyczne - zmiana zapachu działa zniechęcająco".
no i masz jak dobrze że pojawiły się wątpliwości, tak mi się coś wydawało o tych apartach szparkowych że zatka...zatem definitywnie parafina w fazie bezlistnej!
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Juzia 08:08, 07 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41369
nawigatorka napisał(a)
Czy dobrze rozumiem ze rtus kilkukrotnie co kilka dni?czy tylko oprysku eco kilkukrotnie?


Ortus w maju.... czyli chyba raz lub eko kilka razy
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
siakowa 08:14, 07 kwi 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Juzia napisał(a)


Ortus w maju.... czyli chyba raz lub eko kilka razy
tez tak obstawiam zwłaszcza ze nie powinno się jednym srodkiem więcej niż 2 razy w sezonie pryskac żeby się nie uodparniay.
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Kindzia 09:10, 07 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Mała Mi też pisała o Ortusie w maju.

Pozdrawiam Marzenko
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies