Marzenki a z Twojego doświadczenia tulipany Casablanka sprawdzają sie bez wykopywania w kolejnych latach bo na jesień muszę koniecznie je zakupić. Pięknie u Ciebie jak zawsze
Nie mam pojecia , nie zakładam ze tulipan przezyją kolejny rok. Po prostu co roku kupuję nowe a stare jesli wypuszczą liscie bez pąkow po prostu wyrywam. Jesli wykopywałam i ponownie sadziłam to w kolejnym roku zwykle kwitły pełne tulipany, hiacynty, narcyzy.
Jesli chcesz mieć pieknie kwitnace cebulowe musisz dosadzać co roku, dlatego mam misz masz, o sadzę nowe a stare tez wyłaża..... Ale mi to nie przeszkadza bo dla mnie jesienne sadzenie cebul to coroczny rytuał już od wielu lat
Amen Ja też zaczynam się buntować i kończę z wykopywaniem. Ja mam kompletny misz masz bo po wykopaniu pomieszałam i teraz np. kwitną pomarańczowe z różowymi. Koniec z tym. Co roku będą nowe bo i tak większość cebulek nie kwitnie ponownie.
Pokaż jakie pelaśki i surfinie kupiłaś