Bukszpany teoretycznie powinno się ciąć w sierpniu, a najpóźniej na początku września.
Ale jest jedno małe ale...
Z powodu upałów nie dało się przyciąć w sierpniu, właściwie optymalna temperatura (nie przypala) i wilgotność powietrza (za mokro to łapie grzyb) jest teraz.
Z tego powodu ja dopiero teraz tnę.. zaczęłam pierwsze w czerwcu, ale poprzepalało to co przycięłam.....
Wiec teoria teorią, a życie życiem.... ja tnę, bo wcześniej nie dało się. Do kwietnia nie będę czekać z takimi poczochrańcami bo mnie szlag trafi.
Pamiętam jak kupiłam wielkie kule cisowe na pniu.... Danusia kazała mi je przyciąć, a było to na przełomie października i listopada!! Bałam się, ale posłuchałam się.. trzęsąc portkami o cenne okazy cięłam. Zimy ostrej fakt nie było, ale za to miałam ładne kulki które maja się dobrze do dziś.
Trzeba wybrać samemu wariant..... taki jest mój.
Pozdrawiam Madżen... rewolucje muszą być by mieć co pokazywać na forum ...dobre wytłumaczenie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.