To mój głupi pomysł, powiem nieskromnie. Na Swięcie dyń były takie głowy dyniowe na plach. Pomyślałam, że świetnie pasują do nas, cyknęłam ukradkiem fotki i zrobiłam dziewczynom niespodziankę Na szczęście się nie obraziły, za to że takie "nieumalowane" portrety im sprawiłam
No i jest
Historia przedpłocia szcacun tyyyle zmian i pracy ...no niech tylko zaczną kopać to ja tam przyjadę z pałom, no wara !!!
U mnie mróz zamordował zawilce i Fireworksa, zbrozowił horti i kwiaty róż