Za duzo mam swojskch zapachów na wsi z powodu spuszczanych szamb do rowów... Nie będe dodawać obornika u siebie... Chyba ze kupujesz taki co nie śmierdzi?

U mnie pada cały tydzień. Chciałam trawki powiązać ale kalosz wpada w błotko po kostkę. Liście nie pozbierane. Kwiaty na parapetach jeszcze zielone. Może zdążę posprzątać przed śniegiem. Buziak

Paulina chyba juz czas , za tydzien grudzien.

Ale nie wiem czy zauważyłyście, że ja się takimi rzeczami jak wylażace cebule nie przejmuję u mnie zreszta będzie tak cieplo że i tak nic nie pomarźnje . Tylko jak znam forum to będzie ogólnopolski lament bo nuda z ogrodów wieje. Tylko sprzątanie....
A cebule mi jeszcze nigdy nie zgniły. Jagoda u Ciebie grunt przepuszczalny to tym bardziej nie obawiaj się o cebule.
U mnie jeszcze nic nie wylazi ale graby podejrzanie wyglądają jakby chcialy wypuścić mlode liście
Ale dzisiaj ma nadejść upragnione ochlodzenie

do kina miałam iść na M2 ..ale bilety w pierwszym rzedzie tylko ...to trzeba przeczekac nawał ludzi

Jeszcze dwa tygodnie i większość wpadnie w szał dekoracyjny na święta więc do końca roku będzie ciekawie

Co do grabów, to moje zachowują się identycznie jak Twoje...pączki nabrzmiałe.

z tymi miejscami to nawet mówić mi sie nie chce..siedzieliśmy w drugim...tragedianigdy więcej..do teraz w glowie mi się kręci

Lubie gdy moje ciemierniki kwitna wczesna wiosna , bo zima i tak bym nie miała kiedy ich podziwiac. Wiosną jest dłuzszy dzien i moge je wtedy powdziwiać po powrocie z pracy

Oj będziemy w tym roku narzekac na wyłażące z ziemi cebulowe.... Oj bedziemy.... Mokro i ciepło....

U mnie czarna seria po 3 latach... naparawa zmywarki = 3 fachowców, 2 miesiące, 3 koncepcje, 7 stów juz chyba lepiej nową by było