Wczoraj po porannych przymrozkach popołudnie też było cudne. M się wygrzewał na tarasie, ja się po chorobie nie odważyłam. Skutek był taki, że rozebrał ławkę i stół na części pierwsze i w tym tygodniu ma zamiar zeszlifować starą farbę. Stwierdził, ze czas pomyśleć o pomalowaniu na nowo
No proszę, co to słoneczko robi z naszymi eMami
Ja zestawu ogrodowego jeszcze nie wyciągnęłam. Mam na tarasie taki całoroczny i z tego na razie korzystamy.
Meldunek pogodowy - noce z przymrozkami, ale w dzień cudnie słonecznie
Wczoraj doszły wreszcie zamawiane nasionka (po prawie 2 tygodniach od złożenia zamówienia!). Więc dziś będzie wielkie sianie stipy, bo właściwie tylko dla niej zamawiałam w internecie - niestety u nas w sklepach o stipie nie słyszeli
W zeszłym roku z powodzeniem wysiałam stipę, lobelię, kostrzewę...
Mam nadzieję, ze i te mi wzejdą
O lebeli zapomniałam, fajnie że przypomniałaś Beatko.
U nas bardzo zimno, rano było -9, chyba termometr się zepsuł
Świetne zakupy...ale się będzie działo!