Witam
To mój pierwszy post na tym forum
Opiszę moje dotychczasowe prace po kupnie działki.
Otóż przez wiele lat działka stała odłogiem, nie koszona, można powiedzieć ż enie było właściciela. A że jest to działkakoło mojego domu to gdy tylko pojawiła się tabliczka "na sprzedaż" to odrazu ją kupiłem. Działka na 4 ary.
Na tą działkę ja jak i inny sąsiad wyrzucaliśmy skoszoną trawę przez kilka lat, trawa gniła itp.
Na początek skosiłemją kosiarką żyłkową, póżniej, póżniej poprawiłem normalną kosiarką ogrodową.
Teren był nierówny więc wpadłem na pomysł żeby wyrównać i nawieżć nowej ziemi. A że mi się te stare darnie nie podobały to gdy przyjechała koparko ładowarka to kazałem wykopać wielki dół i zepchnąć te darnie do tego dołka. I tak się pozbyłem starej trawy. Ziemię z dołka (a raczej piasek) rozsypałem po działce. Nawiozłem nowej ziemi (3 klasa - troszeczke gliniasta) i tak oto jest teraz równoutko. To wszystko działo się na jesień. Teraz po zimie wyrasta mi jakaś trawa, opryskałem wszystko randapem i w przyszłym tygodniu czas na sianie trawy.
Kupiłem "Super Wembleyke" Planta. Jest to trawa na wzmożone wydeptywanie. Nie wiem co to za wynalazek, może miał ktoś do czynienia z taką mieszanką? Jeżeli tak to proszę się podzielić spostrzeżeniami.
Jest to działka między domami. Będę na niej stawiał samochody, bo czasem w domu jest ich 6-7 i nie ma ich gdzie stawiać. Wybuduję też jakiś budynek gospodarczy drewniany ozdobny.
Proszę o komentarze co ewentualnie zrobiłem nie tak jak powinno być
PS. Postaram się umieścić zdjęcia
Pozdrawiam
Paweł
ta przywieziona ziemia pochodziła z regulacji brzegów rzeki, chwasty ją w lecie obrosły skutecznie więc może nie jest aż taka zła? Pod warstwą humusu mam na działce litą rodzimą glinę więc i tak gleba nieprzepuszczalna.
