Mirelko jak u Ciebie kwitną krokusy to u mnie za ok 2 tygodnie zakwitną W tej chwili u mnie to tylko noski z ziemi wychodzą.

Edyta m.in.Claudia też wychodzi. Nawet Ice Creme jednego dojrzałam, ale nie liczę na ich powtórne kwitnienie, a wykopywać i przechowywać ich mi się nie chciało. Zresztą i tak bardzo wątpliwe czy po wykopaniu i posadzeniu by zakwitły.
Widziałam Twoje krokusy

Gosia taka krokusowa miła niespodzianka. W zeszłym roku to chyba u mnie na końcu kwitły hi hi.
Trochę popracowałam, dzisiaj też planuję, ale coś pochmurno z rana i opady zapowiadali

Karolka szkoda jodły, ale wiadomo bezpieczeństwo najważniejsze. W poprzednim domu dużego, starego orzecha musieliśmy wyciąć przykro było bardzo
Ice Creme jeden wychodzi, ale nie liczę na ich ponowne kwitnienie. Jesienią posadziłam takie śmieszne dziwolągi tulipany wcale do tulipanów nie podobne i na nie czekam w tym sezonie najbardziej

Paulinka dziękuję

Kasia u Ciebie widocznie przegapiłam, albo fotki nie wstawiłaś

Terenia trzy krokusy zakwitły, ale radocha ogromna Dwa tygodnie powiadasz

Witaj Mirellko dzieliłaś może lawendę? Nie kojarzę kto ale na ogrodowisku ktoś dzielił lawendę.Mam spory krzaczek i tak sobie myślę o jej podzieleniu .

Tutaj krokusy też powychodziły ale to nie moje.To się nie liczy

Patrycja nigdy nie dzieliłam lawendy

Ania liczą się tylko swoje hi hi

Oj tam oj tam, wazne ze juz sa i kwitna Takie cudne, malusie radosci

Ja dziś widziałam duużo radości.Byłam w ogrodniczym od rana.I wczoraj tez tam zajrzałam.Ile tam było radości hihi,wstawię zdjęcia u siebie.Było co oglądać

Widzę Mirelko, że to u Ciebie w tym sezonie rozpoczęła się wiosna

Kasia masz rację tyle radości dają

Ania byłam i widziałam

Renia krokusów coraz więcej