Ślicznie zagospodarowana przestrzeń

Piękna jesień u Ciebie zagościła. Teraz zaczęłam kupować roślinki i ładne doniczki do pokoju córki.

Asiu jest bardzo kolorowo, ale jeszcze tylko kilka dni póki mocny przymrozek nie złapie.
A wiesz, że ja mam tylko kilka kwiatowe domu. Kilka wilczomleczow, skrzydłokwiaty aloesy.

My też mamy nie za dużo kwiatów w domu. Długo walczyłam z przędziorkiem na Benjaminie i w końcu się poddałam. Zuzi kupiłam aloesa, pięniążka i ma jeszcze kilka sukulentów.

Aloesy nie są takie łatwe w hodowli jak się by wydawało. Mój sposób na kwiaty domowe to podlewać co jakiś czas i się nie przejmować. Nawet aloesy się do tego przyzwyczaiły. Nie mam za to sposobu na zamiokulkasy.
Kupiłam nowego ostatnio. Stary chyba 10 letni naprawdę wyglądał już marnie.

Jesienna odsłona ogrodu zachwyca
Kasiu, zaraz nowy sezon i porywy wiosenne
Ściskam serdecznie