Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Morze woni i kolorów...

Morze woni i kolorów...

Imienniczka 09:25, 18 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832
Nowalijka napisał(a)
chyba zacznę czytać Twój wątek od końca...


U mnie nie ma zbyt dużo czytania Mało piszę, rzadko bywam. Częściej wklejam zdjęcia, a przynajmniej staram się to robić Zaglądam do innych wątków podglądając ogródki lecz nie starcza mi czasu na pozostawianie śladu mojej bytności
____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
Nowalijka 09:27, 18 cze 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
właśnie zamówiłam na allegro szałwię omszoną. pocieszyłaś mnie, że rozsiewa się. Jest szansa, że z pięciu sadzonek zrobi się więcej
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
Imienniczka 09:28, 18 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832

First Lady

Artemis



____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
Imienniczka 09:31, 18 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832
Nowalijka napisał(a)
właśnie zamówiłam na allegro szałwię omszoną. pocieszyłaś mnie, że rozsiewa się. Jest szansa, że z pięciu sadzonek zrobi się więcej


To rozsiewanie nie jest zbyt "szaleńcze" . Być może ja przez przypadek usuwam siewki. Jednak od czasu do czasu znajduję jakąś w dość nieoczekiwanym miejscu. Gdy będziesz sadzić szałwię, pamiętaj, aby nie zrobić tego zbyt gęsto. Tworzą się z niej dość duże "krzaczki". Ja jak zwykle popełniłam ten błąd. Po przesadzeniu, w kolejnym roku, rosły już słabiej.
____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
Nowalijka 09:34, 18 cze 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Właśnie.... Ja jestem bardzo, bardzo niecierpliwa, wsadzam gęsto bo chcę nieć zarośnięty ogród... a później efekt taki, że np. wczoraj przesadzałam żurawki, bo wiosną koło piwonii i floksów było pusto a dziś piwonia i reszta zaślepiły żurawki...
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
Imienniczka 09:38, 18 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832
Nowalijka napisał(a)
Właśnie.... Ja jestem bardzo, bardzo niecierpliwa, wsadzam gęsto bo chcę nieć zarośnięty ogród... a później efekt taki, że np. wczoraj przesadzałam żurawki, bo wiosną koło piwonii i floksów było pusto a dziś piwonia i reszta zaślepiły żurawki...


Ja obok piwonii, floksów, szałwii omszonej, kocimiętki sadzę tulipany. Pakuję je wszędzie, gdzie się da. Gdy one przekwitają, zaczynają rosnąć te byliny. Mam więc cały czas zajęte miejsce. Dodatkowym wypełniaczem są niezapominajki. Sprowadziłem je któregoś roku do ogrodu i od tego czasu rozsiewają się same. Jesienią staram się je przesadzić na "właściwe" miejsce. Gdy robię to wiosną, nie kwitną już tak okazale. Wiele oczywiście pozostawiam tam, gdzie same wyrosły. Trzeba jednak uważać, aby nie zagłuszyły innych kwiatów. Bo to w sumie też potężna "krzaczki"
____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
Imienniczka 09:42, 18 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832
Moje ulubione widoczki o poranku. Światło tworzy wtedy niezwykłą atmosferę



____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
Imienniczka 09:43, 18 cze 2017


Dołączył: 08 lut 2015
Posty: 832
Widok z okna kuchennego na ogród
____________________
Mirka Morze woni i kolorów... Wizytówka - Morze woni i kolorów...
Nowalijka 09:43, 18 cze 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Imienniczka napisał(a)


Ja obok piwonii, floksów, szałwii omszonej, kocimiętki sadzę tulipany. Pakuję je wszędzie, gdzie się da. Gdy one przekwitają, zaczynają rosnąć te byliny. Mam więc cały czas zajęte miejsce. Dodatkowym wypełniaczem są niezapominajki. Sprowadziłem je któregoś roku do ogrodu i od tego czasu rozsiewają się same. Jesienią staram się je przesadzić na "właściwe" miejsce. Gdy robię to wiosną, nie kwitną już tak okazale. Wiele oczywiście pozostawiam tam, gdzie same wyrosły. Trzeba jednak uważać, aby nie zagłuszyły innych kwiatów. Bo to w sumie też potężna "krzaczki"

a ja głupia usunęłam niezapominajki po przekwitnięciu, mam nadzieję, że zdążyła się rozsiać. W miejsce wykopanych żurawek przesadziłam floksy (te niziutkie). Dobry pomysł z tulipanami, właśnie wykopałam cebulki z miejsc, gdzie nie chcę żeby były. Wsadzę je jesienią w te miejsca jako wiosenna "zapchaj dziura". Trochę cebulek dokupię i będzie pięknie.
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
Nowalijka 09:46, 18 cze 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Imienniczka napisał(a)
Widok z okna kuchennego na ogród

okno i ogród do pozazdroszczenia, pięknie!!! Ja niestety mam tylko działkę ROD, rano nie mogę z okna kuchennego zrobić przeglądu ogrodu
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies