Ren co do śś nawet nie pytaj Sarny obgryzły mi jedną prawie do cna. Robi się właśnie ogrodzenie i póki nie zamknę się całkiem nic nie sadzę na froncie. Sarenki i zające elegancko po kosteczce sobie w nocy wchodzą i wszystko niszczą. lawendę stratowały mi okrutnie. muszę wrzucić zdjęcia. miałam kupić zapach wilka, ale kto mi udowodni, ze to co ma być zapachem wilka jest nim faktycznie???? Na razie nie zmieniłam zdania i seslerie chcę pod śś. A ponieważ ta nowa rabata z grackami i rozchodnikami byłaby po sąsiedzku myślałam, żeby powtórzyć seslerię. Renia a gdzie widziałaś zestawienie jesiennej z matroną? masz to u siebie????

Dziś coś mnie zaskoczyło w ogrodzie.Ostatnio klon palmowy zaczął blednąć i zielenieć. pomyślałam , że chyba nadchodzi jego koniec bo przez cały sezon nie urósł ani centymetra. Oczywiście na wiosnę wypuścił nowe listki ale tylko na starych gałązkach.Biorąc pod uwagę fakt iż rok wcześniej przyrósł ok 50cm to w tym roku nic, zero . I dziś patrzę a on się wział za siebie i wypuszcza nowe listki.Nie za póżno ja się pytam????? No oszalał normalnie. Oto dowód w sprawie.
Tu widać nowe czerwone przyrosty przy starych wypłowiałych listkach

I Tu. zobaczcie ile młodych listków. Czy to normalne????

I musze się pochwalić rozplenicami, które dzieliłam na wiosnę ( z 4 szt. zrobiłam 12). Dzieki Wam powstał fajny szpaler za murkiem. brakuje tylko cisa hilli.

Rozplenica i gigantus przy śmietniku zadziwiają w tym roku. gigantus ma prawie 3m wysokości a rozplenica 1.1m. Szok.....Co one brały ?

A to miejsce na taras północny do przeanalizowania i zaprojektowania. Muszę coś skrobnąć i wrzucić do przegadania

Rozplen8ce super! Zresztą wszystko ładne

Dziękuję Anna. Mnie też cieszy to co mam mimo że jest to tylko niewielki procent tego co mogę oglądać u Was. Ale jesteście dla mnie wzorem z którego czerpię siły do walki z tym co może kiedyś będzie ogrodem